Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Don Kichot z La Manchy
Autor: Miguel de Cervantes Saavedra

Miłością idącym, powiewały z ramion wstęgi, znamionujące każdej znaczenie: pierwsza była Poezja, druga Mądrość, trzecia Świetna Rodowitość, czwarta Odwaga. Takież znamiona odróżniały i nimfy pod wodzą Bogactwa: jedna nazywała się Hojnością, druga Darami, trzecia Skarbem, a czwarta Spokojnym Mieniem. Na przodzie tej trupy widać było zamek, ciągniony przez czterech dzikich ludzi, bluszczem okrytych, z powykrzywianymi, ale tak naturalnymi maskami, że Sanchowi wielkiego strachu napędziły. Na froncie zamku napisane było: Zamek Roztropności. Kupidyn rozpoczął taniec przy dźwięku tamburyna i dwóch fletów; po kilku przedwstępnych skokach zwrócił oczy na zamek, a naciągając strzałę na łuk, chciał niby to wypuścić ją na młodą dziewicę, wyzierającą spoza zębatych murów i przemówił do niej w te słowa: Jestem potężnym bogiem tak wód, jak i lądów, Pod moim panowaniem wszystkie świata kraje, Nie ma na kuli ziemskiej granic moich rządów, Nawet niebo i piekło prawa me uznaje. Próżny opór! Kto ze mną walczy, sam się zdradza, Wszystko umiem pokonać, zawsze wygram sprawę, Jednak tym, których zwalczę, niewidzialna władza Często niesie zaszczyty i laury i sławę. Skończywszy mówić, Kupidyn puścił strzałę ponad zamkiem i wrócił na dawne miejsce. Bogactwo wysunęło się w tej chwili w podskokach i patrząc na piękną dziewicę w zamku, tak się odezwało: Większa niżeli miłość mych powabów siła, Więcej dokazać mogę, niż Kupida strzały, Mnie Ten na ziemię przysyła, Co słowem stworzy! świat cały. Ja wzniecam wojnę, ja darzę pokojem, Jam uczty waszej twórcą i ozdobą, Lecz z całą władzą, z całym uciech zdrojem, Jako niewolnik pośpieszę za tobą! Po czym usunęło się Bogactwo, a weszła Poezja i patrząc także ku zamkowi, następujące deklamowała wiersze: Ja chronię od zapomnienia Cnoty i świetne wawrzyny, Gdyby nie wiersze mojego natchnienia, W niepamięć szły by bohaterów czyny. Na rozgłos o twej piękności. Śpieszę złożyć ci hołdy, o dziewic ozdobo, I nieśmiertelnym dziełem dowieść potomności Że byłoby zuchwalstwem, chcieć równać się z tobą! Poezja znów wróciła na miejsce, a Hojność, wysunąwszy się z oddziału Bogactwa, po wstępnych podskokach, tak przemówiła: Moim szczęściem i rozkoszą Darzyć obficie, wspaniale, Nie czekając aż mnie proszą, Uprzedzam prośby lub żale. Lecz mnie strudziło, wyznaję szczerze, Rozsypywanie skarbów ślepe i ochocze… Więc uczyniłam wybór w tej mierze: Kogo dziś nimi otoczę?.. O najpiękniejsza dziewico na ziemi! Tobie je składam… rozrządzaj niemi! Tym sposobem kolejno przechodziły wszystkie figury, a każda po tańcu mówiła jakieś wiersze. Były tam i złe i dobre. Don Kichot, mając doskonałą pamięć, spamiętał te, któreśmy powyżej podali, a które zapewne były najlepsze. Kiedy wszystkie figury kolej swą odbyły, zmieszały się potem razem, zwijając się i

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Michał Bałucki, Wiktor Gomulicki, James Oliver Curwood, Aleksander Dumas, Antonina Domańska, Miguel de Cervantes Saavedra, Léon Deubel, Daniel Defoe, Adam Asnyk, Fagus, Aleksander Fredro, Aleksander Brückner, Jan Kasprowicz, Francis Jammes, Charles Baudelaire, Hans Christian Andersen, Marija Konopnicka, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Homer, Maria Dąbrowska, nieznany, Rudolf G. Binding, Henry Bataille, , Zygmunt Gloger, Johann Wolfgang von Goethe, George Gordon Byron, Seweryn Goszczyński, Michaił Bułhakow, Stefan Grabiński, Karl Gjellerup, Joachim Gasquet, Rudyard Kipling, Jacob i Wilhelm Grimm, Tadeusz Boy-Żeleński, Guillaume Apollinaire, Charles Baudlaire, Marceline Desbordes-Valmore, Eurypides, Max Dauthendey, Anatole le Braz, Anton Czechow, Anatole France, Joseph Conrad, Louis le Cardonnel, Józef Czechowicz, Fryderyk Hebbel, Klemensas Junoša, Fryderyk Hölderlin, Casimir Delavigne, Antoni Czechow, Bolesław Prus, René Descartes, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Konstanty Gaszyński, Stanisław Brzozowski, Alfred Jarry, Louis Gallet, Charles Cros, Stanisław Korab-Brzozowski, Théodore de Banville, Björnstjerne Björnson, Theodor Däubler, Denis Diderot, Wiktoras Gomulickis, Maria Konopnicka, Anatol France, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Władysław Anczyc, Hugo von Hofmannsthal, Maria De La Fayette, Julius Hart, Andrzej Frycz Modrzewski, Honore de Balzac, Max Elskamp, Tristan Derème, Alojzy Feliński, Franciszek Karpiński, Jean-Marc Bernard, E. T. A. Hoffmann, Charles Guérin, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Alter Kacyzne, Wincenty Korab-Brzozowski, Gustave Kahn, Aloysius Bertrand, Stefan George, brak, Pedro Calderón de la Barca, Deotyma, Frances Hodgson Burnett, Dōgen Kigen,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Lśniąco w luny się kołyszę
Jutrzenka duszy
Spleen
ballada z tamtej strony
Historia żółtej ciżemki
Giaur
Życie snem
opowiadanie
Łuk miłości
pieśń

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net




szkoła tańca pszczyna
imprezy firmowe katowice
konserwacja wind śląskie
usg piersi krakow
© 2015 Zbiór książek.