Tytuł: Don Kichot z La Manchy Autor: Miguel de Cervantes Saavedra a ta dama na balkonie w mauretańskim stroju, to nieporównana Melisandra. Ona z tego miejsca lubi poglądać na drogę ku Francji wiodącą, pocieszając się wspomnieniami męża i dobrego miasta Paryża. Teraz! teraz! panowie! rzecz cudowna postrzegać się daje. Widzicie tego Maura, który, trzymając palec na ustach, zbliża się skrycie, staje cicho przy Melisandrze i dotyka jej ramienia? Ona odwraca głowę, a zuchwalec całuje ją w usta! Ach, panowie! uważajcie tylko, jak znieważona piękność rękawami od koszuli z rozpaczą obciera sobie usta. Jak narzeka żałośnie! I znów cała we łzach wyrywa piękne blond włosy, jakby je karać chciała za zuchwalstwo natręta. Teraz, czy widzicie tamtego Maura, co surowy, milczący stoi na wierzchu galerii? To Marsile, król Sansueguy; widział pocałunek młodego Maura i bez względu, że ten był jego krewnym i ulubieńcem, rozkazuje strzelcom swojej gwardii, aby oprowadziwszy go po ulicach, dali mu dwieście bykowców na publicznym placu. Patrzcie! strzelcy wychodzą wykonać wyrok natychmiast, bo u Maurów instrukcja sprawy ani apelacja nie ma miejsca. To nie tak, jak u nas! — Hola! hola! przyjacielu — przerwał Don Kichot — zostaw uwagi na potem, a opowiadaj rzecz po prostu, inaczej zgubimy wątek historii. — Malcze! — zawoła majster Piotr ze swego ukrycia — nie baw się bajaniem niepotrzebnych rzeczy i mów po prostu, jak ci ten pan rozkazuje. — Oto znów — rzecze dalej chłopiec — zjawia się na koniu okryty płaszczem szerokim z kapturem Don Gaiferos. Melisandra, uspokojona po ukaraniu zakochanego Maura, odzywa się z wieży do Gaiferosa, mniemając, że to jest jakiś wędrowny cudzoziemiec. Rozmawiają z sobą podług ścisłych prawideł romansu: — „Rycerzu! jeżeli do Francji jedziesz, zażądaj widzenia się z Don Gaiferosem”. No! nie będę wam powtarzał całej rozmowy, bo mógłbym znudzić słuchaczów, dosyć, że wreszcie Gaiferos poznać się daje, a Melisandra uradowana spuszcza się z balkonu, ażeby usiąść za siodłem małżonka. Ale nieszczęście prześladuje zawsze dobrych ludzi! Melisandra zaczepia się spódnicą o kratę krużganku. Patrzcie! jak wisi w powietrzu! Niestety! któż ją wesprze w tak ciężkiej potrzebie? Ale przekonacie się, panowie, że niebo nie opuszcza nas w nagłym wypadku. Oto Don Gaiferos zbliża się i nie zważając, że rozdziera bogatą spódnicę, ściąga na dół Melisandrę, sadza ją okrakiem, po męsku, za siodłem, zaklinając, aby mocno trzymała się jego pasa, bo rumak pędem wichru unosić ich będzie. Czy słyszycie, panowie, radosne rżenie rycerskiego konia? on cieszy się, unosząc podwójny ciężar na sobie! Patrzcie, oto opuszczają już miasto i uradowani, z weselem w sercu, pędzą do Paryża. O śpieszcie, śpieszcie, mili kochankowie! Zdrowi i weseli przybądźcie do waszej ukochanej ojczyzny! Niech dobra gwiazda błyszczy wam w podróży! A potem… potem… wśród krewnych i przyjaciół, żyjcie Nestorowe lata w cichym pokoju. — Powoli, powoli, chłopcze! — krzyknął majster Piotr — nie leź tak wysoko, bo upadek boleśniejszy będzie. Chłopiec ciągnął dalej, nic nie odpowiadając Piotrowi: — Wkrótce spostrzeżono Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Anatole France, brak, Wiktoras Gomulickis, Maria Konopnicka, Francis Jammes, Alter Kacyzne, Wincenty Korab-Brzozowski, Karl Gjellerup, Pedro Calderón de la Barca, Marceline Desbordes-Valmore, Zygmunt Gloger, Józef Czechowicz, nieznany, Frances Hodgson Burnett, Michał Bałucki, George Gordon Byron, Stanisław Korab-Brzozowski, Joachim Gasquet, Charles Guérin, Casimir Delavigne, Henry Bataille, Miguel de Cervantes Saavedra, Stanisław Brzozowski, Jacob i Wilhelm Grimm, , Théodore de Banville, Eurypides, Antonina Domańska, Léon Deubel, Fryderyk Hölderlin, Louis le Cardonnel, Tristan Derème, Johann Wolfgang von Goethe, Antoni Czechow, Bolesław Prus, Max Elskamp, Louis Gallet, Maria De La Fayette, Charles Baudelaire, Wiktor Gomulicki, Franciszek Karpiński, Theodor Däubler, Klemensas Junoša, Anatol France, Charles Baudlaire, Stefan Grabiński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Hans Christian Andersen, Joseph Conrad, Daniel Defoe, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Seweryn Goszczyński, Aloysius Bertrand, Stefan George, Aleksander Dumas, Björnstjerne Björnson, Denis Diderot, Andrzej Frycz Modrzewski, Honore de Balzac, Fryderyk Hebbel, Dōgen Kigen, Homer, Gustave Kahn, Maria Dąbrowska, Jean-Marc Bernard, Fagus, Aleksander Brückner, Alfred Jarry, René Descartes, Alojzy Feliński, Charles Cros, Max Dauthendey, Tadeusz Boy-Żeleński, James Oliver Curwood, Hugo von Hofmannsthal, Rudolf G. Binding, Anton Czechow, Michaił Bułhakow, Rudyard Kipling, Deotyma, Guillaume Apollinaire, Władysław Anczyc, Konstanty Gaszyński, Julius Hart, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Aleksander Fredro, Adam Asnyk, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Jan Kasprowicz, Anatole le Braz, Marija Konopnicka, E. T. A. Hoffmann, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Nasza szkapa Ideał na wsi Otchłań Wspomnienia niebieskiego mundurka Brązownicy Bąk i piłka Pan Grubas Siedmiośpiochy Zwierciadło kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage itever.pl |