Tytuł: Don Kichot z La Manchy Autor: Miguel de Cervantes Saavedra umrę nędzny, bo dzisiaj mogę jak król Rodryg powiedzieć: „Wczoraj byłem władcą i panem Hiszpanii, a dzisiaj nie posiadam ani jednego cala ziemi na własność. Mój Boże! przed chwilą jeszcze miałem dwór tak piękny, rozkazywałem królom i cesarzom, posiadałem armię niezliczoną konną i pieszą, kufry moje pełne były bogatych rupieci, a teraz, sam, opuszczony, przywiedziony do żebractwa zostałem. Nawet małpa, ostatni środek ratunku, uciekła ode mnie. A wszystko to uczynił ten niewdzięczny rycerz, którego nazywają wsparciem sierot i wdów, przedmurzem uciśnionych. Dla wszystkich pełen litości, dla mnie okrutnym się okazał. Sancho Pansa, rozczulony do łez lamentami Piotra, pocieszał go jak umiał, zapewniając, że pan jego, waleczny Rycerz Posępnego Oblicza, wynagrodzi mu poniesione straty. Zdumiony Don Kichot zapytał, o jakich by mówiono stratach, a gdy mu majster Piotr rzecz jasno przełożył, rzecze: — Znowuż więc przeklęci czarownicy prześladować mnie zaczęli; zapewniam was, że widziałem istotnych Maurów, ich króla Marsila i cały jego orszak i dlatego uderzyłem na nich. W moich oczach piękna Melisandra i Gaiferos niknęli w tumanach kurzu z pobojowiska… lecz sam tylko powinienem cierpieć na tym, dlatego zapłacę majstrowi stratę jego figurek. Ucieszony Piotr rzucił się do nóg Don Kichota i wybrawszy gospodarza i Sanchę na mediatorów, jęli oceniać z kolei wszystkie popsute figurki, gdy przyszło jednak do oszacowania rozprutego cięciem miecza łona Melisandry, Don Kichot zawołał: — Kłamcy jesteście! Wszyscy inni poginąć mogli i za tych słusznie zapłacę, ale niech nikt nie usiłuje przekonać mnie, że Melisandra nie żyje. Ona bowiem, zbawiona siłą dzielnego ramienia mojego, obecnie już w objęciach małżonka na dworze potężnego Karlomana spoczywa. Majster Piotr, widząc, że zacny rycerz znów zaczyna bredzić, przyznał się do pomyłki, dowodząc, jakoby niewiasta z rozszarpanym łonem była jedną z poufałych Melisandry; następnie przystąpiono do oszacowania pozostałych figurek. Don Kichot rozkazał wreszcie zapłacić Piotrowi dziesięć liwrów i całe towarzystwo, zadowolone z rezultatu, udało się na wieczerzę. Nazajutrz rano wyjechał prowadzący włócznie i halabardy. Opowiadacz wczorajszych przygód Melisandry i paź pożegnali się z Don Kichotem i obdarowani należycie odeszli. Majster Piotr zaś, zadowolony wynagrodzeniem rycerza, zabrawszy szczątki swoich marionetek, znikł wcześniej jeszcze. Don Kichot hojnie zapłacił gospodarzowi i pozostawiwszy go w głębokim zdumieniu nad jego głupotą i hojnością, o godzinie ósmej z rana dosiadł rumaka i w dalszą puścił się drogę. Pozostawimy go na chwilę, a zajmiemy się opowiedzeniem wypadków, niezbędnych do wyjaśnienia naszej historii. Rozdział X W którym dowiadujemy się, kto był majster Piotr i jego małpa, oraz o fatalnych skutkach wystąpienia Don Kichota w sprawie o beczenie osłów. Czytelnicy przypominają sobie zapewne, że w pierwszej części obecnej historii niejaki Gines z Pasamonte, złośliwie Ginesillem de Parapilla zwany, którego Don Kichot razem z innymi galernikami wspaniale wyzwolił, ukradł później Sancho Pansy osiołka. Zapomniano opowiedzieć w Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Charles Baudlaire, Klemensas Junoša, Fagus, Michaił Bułhakow, Maria De La Fayette, Stefan Grabiński, Stanisław Korab-Brzozowski, Guillaume Apollinaire, Charles Cros, Tadeusz Boy-Żeleński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Joachim Gasquet, Pedro Calderón de la Barca, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Maria Dąbrowska, Anatole le Braz, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, George Gordon Byron, Stanisław Brzozowski, Julius Hart, Gustave Kahn, Daniel Defoe, Zygmunt Gloger, , Henry Bataille, Dōgen Kigen, Antonina Domańska, Franciszek Karpiński, Honore de Balzac, Aleksander Brückner, Hans Christian Andersen, Alfred Jarry, Aleksander Dumas, Deotyma, Max Elskamp, René Descartes, Léon Deubel, Tristan Derème, Michał Bałucki, Andrzej Frycz Modrzewski, Frances Hodgson Burnett, Théodore de Banville, James Oliver Curwood, Casimir Delavigne, Alter Kacyzne, Bolesław Prus, Marija Konopnicka, Antoni Czechow, Anatol France, Charles Guérin, Seweryn Goszczyński, Anton Czechow, Theodor Däubler, E. T. A. Hoffmann, Joseph Conrad, Fryderyk Hölderlin, Konstanty Gaszyński, nieznany, Louis Gallet, Marceline Desbordes-Valmore, Hugo von Hofmannsthal, Rudyard Kipling, Alojzy Feliński, Louis le Cardonnel, Adam Asnyk, Aloysius Bertrand, Denis Diderot, Aleksander Fredro, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stefan George, Władysław Anczyc, Miguel de Cervantes Saavedra, Jean-Marc Bernard, Anatole France, Wiktor Gomulicki, Homer, Józef Czechowicz, Charles Baudelaire, Wincenty Korab-Brzozowski, Wiktoras Gomulickis, Karl Gjellerup, Jacob i Wilhelm Grimm, Fryderyk Hebbel, Maria Konopnicka, Rudolf G. Binding, Björnstjerne Björnson, Max Dauthendey, Francis Jammes, Jan Kasprowicz, Eurypides, Johann Wolfgang von Goethe, brak, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: prowincja noc Mazur z 1831 roku Rupiec Kopeć Rozmaryn Piosnka ułańska Dziewczynka i lalka Upiór Utwory drobne Czerw drzewa zwiędłe toczy we czterech kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Mapa wylewek Fotowoltaika Rzeszów itever.net |
Chcesz wiedzieć więcej ? Sprawdź! Kudowa-Zdrój ceny szamb betonowych |