Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Don Kichot z La Manchy
Autor: Miguel de Cervantes Saavedra

przywrócić zdołasz. Jej nieszczęście stanie się szczęściem, a klęska moja będzie najsławniejszym triumfem. Kiedy chcesz zacząć, mój synu, powiedz? Dla dodania ci odwagi dodaję ci jeszcze dwa pistole. — Kiedy? — zagadnął Sancho — dalipan tej nocy, musimy tylko spać na gołym polu, a zobaczysz pan, jak siarczyście sobie skórę wymłócę. Nadeszła noc, której Don Kichot tak niecierpliwie oczekiwał, wjechali w bór nieco oddalony od gościńca, a rozsiodławszy i rozkulbaczywszy Rosynanta i burego, wyciągnęli się na trawie i spożywali resztę żywności z tłumoczka. Sancho, dobrze sobie podjadłszy, chciał dotrzymać panu słowa, wziął uzdę Rosynanta i rzemień od kulbaki i o dwadzieścia kroków od pana dobrze się oddalił. — Moje dziecię — zawołał Don Kichot, widząc że tak odważnie zabiera się do dzieła — tylko znowu ostrożnie, żebyś się nie pociachał w kawałki, niech razy prędko po sobie następują, ale nie śpiesz się tak znowu, ażeby ci tchu miało w środku drogi zabraknąć. To jest, ażebyś życia nie utracił przed ukończeniem pokuty, a z obawy, ażeby lekarstwo nie miało skutkować, ażebyś za słabej lub za mocnej nie użył dozy, będę stał blisko i rachował razy na moim różańcu. Odważnie, przyjacielu! Niechaj niebo błogosławi, wysłucha i uskuteczni dobre zamiary nasze! — Kto dobrze płaci, nie boi się dać pieniędzy — rzekł Sancho — tak się będę prażył, że jeśli człeka diabli nie wezmą, mało co skóry z pewnością zostanie, bo myślę, że to na tym skuteczność lekarstwa polega. Mówiąc to, rozebrał się do pasa i zaczął się młócić, a Don Kichot liczył razy. Zaledwie sobie Sancho pięć, czy sześć dał batów, poczuł, że to za trudna i bolejąca sprawa za tak małą cenę. — Dalipan, panie — zawołał — to za tanio, do stu diabłów, niech pan przynajmniej podwoi cenę, bo tak to niepodobieństwo! — Dalej, nie trać czasu, przyjacielu Sancho — zawołał Don Kichot — mniejsza o to, podwajam chętnie. — A to co innego — zawołał Sancho; na którego teraz baty gradem się sypały. Ale szubienicznik nie bił siebie, tylko drzewo z całej siły, wzdychając i krzycząc, jakby go na prawdę bolało. Don Kichot, litościwy z natury, obawiając się, ażeby się Sancho nie zabił i ażeby lekarstwo nie skutkowało, zawołał: — Stój, stój, kochany przyjacielu, doza wydaje mi się za mocna, odłóżmy resztę na inny czas. I Zamory przecież w godzinę nie zdobyto. Jeślim dobrze rachował, dałeś sobie już więcej, niż tysiąc batów, dosyć na teraz, bo czego za wiele, to i… osioł nie zniesie. — Nie, nie, panie — odrzekł Sancho — nie powiedzą, że gdy mi zapłacono z góry, słowa nie dotrzymałem. Oddal się pan, jeszcze sobie tysiąc wypalę i w dwóch oddziałach już cała się sprawa załatwi. — Kiedy masz tak dobre usposobienie, rób jak chcesz, ja się oddalam — rzekł Don Kichot. Sancho z taką wściekłością zaczął walić drzewa, że precz wokoło korę z nich pozdzierał, i wymierzając nareszcie w pień dębowy najokropniejszy raz, zawołał: — Tutaj zginie Samson i wszyscy jego poplecznicy! Don Kichot pobiegł co żywo do Sancha i chwytając

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Max Dauthendey, Casimir Delavigne, Alojzy Feliński, Jan Kasprowicz, Władysław Anczyc, George Gordon Byron, Charles Guérin, nieznany, Gustave Kahn, Daniel Defoe, Louis le Cardonnel, Hugo von Hofmannsthal, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Konstanty Gaszyński, Wincenty Korab-Brzozowski, Léon Deubel, Józef Czechowicz, Tadeusz Boy-Żeleński, Louis Gallet, Francis Jammes, Adam Asnyk, Stefan Grabiński, Julius Hart, Guillaume Apollinaire, Maria Dąbrowska, Michał Bałucki, Charles Baudelaire, Fagus, Wiktoras Gomulickis, Jean-Marc Bernard, Klemensas Junoša, Johann Wolfgang von Goethe, Alfred Jarry, Joachim Gasquet, Aloysius Bertrand, Joseph Conrad, Michaił Bułhakow, Maria De La Fayette, Theodor Däubler, Alter Kacyzne, Aleksander Dumas, , Wiktor Gomulicki, Stanisław Brzozowski, Homer, Théodore de Banville, Charles Cros, Anton Czechow, René Descartes, Fryderyk Hölderlin, Anatole France, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Aleksander Fredro, Rudolf G. Binding, Aleksander Brückner, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Björnstjerne Björnson, Max Elskamp, Charles Baudlaire, Antoni Czechow, Jacob i Wilhelm Grimm, Antonina Domańska, Dōgen Kigen, Franciszek Karpiński, Bolesław Prus, Frances Hodgson Burnett, Henry Bataille, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Fryderyk Hebbel, E. T. A. Hoffmann, James Oliver Curwood, Marceline Desbordes-Valmore, Denis Diderot, Marija Konopnicka, Karl Gjellerup, Zygmunt Gloger, Stefan George, Miguel de Cervantes Saavedra, Deotyma, Hans Christian Andersen, Pedro Calderón de la Barca, Anatole le Braz, Maria Konopnicka, Seweryn Goszczyński, Rudyard Kipling, Tristan Derème, brak, Honore de Balzac, Andrzej Frycz Modrzewski, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatol France, Eurypides,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Mali czarodzieje
O poprawie Rzeczypospolitej
Białośnieżka i Różanka
Łaskawi jako książęta
Dziewczę ze Słonecznego Wzgórza
Złoczyńca
Za chlebem
Przeżycie
Powrót z Warszawy na wieś
Wańka

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
dream-wed.pl




katalogi
pozycjonowanie stron chrzanów
kosmetyczka ursynów
pozycjonowanie stron częstochowa
pozycjonowanie dębica
© 2015 Zbiór książek.