Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

gdyż pułkownik, na przekór umowie, kazał mu rysować plan tego dzikiego, warownego miasta; ponieważ zaś od muzułmańskich koniuchów i fajczarzy nie można było wymagać, by ciągali łańcuchy miernicze dokoła stolicy niepodległego kraiku, więc Kim był zmuszony odmierzać wszelkie odległości za pomocą różańca. By wyznaczyć położenie jakiegoś miejsca, posługiwał się kompasem, gdy mu się nadarzyła sposobność — przeważnie o zmierzchu, gdy już nakarmiono wielbłądy — a przy pomocy małej kasetki mierniczej z sześciu guzikami farby i sześciu pędzlami wykonał coś, co miało niejakie podobieństwo do stolicy Jeysalmir. Mahbub tęgo się uśmiał i poradził mu, by jednocześnie sporządził raport pisemny. Kim wziął się do roboty na okładce ogromnej księgi rachunkowej, która leżała pod klapą ulubionego siodła Mahbubowego. — Powinno się tam zawierać wszystko, co widziałeś, z czym się zetknąłeś i o czym myślałeś. Pisz tak, jak gdyby sam Jang-i-Lat sahib we własnej osobie miał przyjść tu cichcem z olbrzymią armią i wydać wojnę. — Z jak wielką armią? — No, dajmy na to, z pół lakh żołnierzy. — Czyste wariactwo! Przypomnij sobie, jak nieliczne i kiepskie są studnie w piaszczyskach. Nawet tysiąc ludzi nękanych pragnieniem nie doszłoby tutaj. — Zatem opisz to wszystko… a także i wszystkie wyłomy w murze… i skąd wyrębują drzewo na opał… tudzież jaki jest charakter i usposobienie króla. Pozostanę tu, aż sprzedam wszystkie konie. Wynajmę pokój koło bramy miejskiej, a ty będziesz moim rachmistrzem. Drzwi są opatrzone silnym zamkiem. Raport, wypisany bez omyłek wprawną kaligrafią świętoksawerską, oraz mapę upstrzoną na brązowo, żółto i karmazynowo, można było oglądać jeszcze przed kilku laty (niedbały urzędnik pobazgrał ją niezdarnymi znakami pochodzącymi od E-23 z II seistańskiego biura mierniczego), lecz litery kreślone ołówkiem są już dzisiaj chyba całkiem nieczytelne. W drugim dniu powrotnej podróży Kim, ślęcząc w świetle lampki oliwnej, przetłumaczył to wszystko Mahbubowi. Pathan powstał i pochylił się nad cętkowanymi trokami swych siodeł. — Wiedziałem, że praca twa będzie godna zaszczytnej szaty, więc zawczasu przysposobiłem odzież takową — ozwał się z uśmiechem. — Gdybym był emirem Afganistanu (a zobaczymy go kiedyś zapewne), zapchałbym ci gębę złotem. To mówiąc, z przesadną czołobitnością złożył wspomniany przyodziewek u stóp Kima. Był tam złotolity kołpak peshawarski sterczący stożkowato i olbrzymi zawój zakończony szeroką frędzlą ze złota. Była i wyszywana kamizela delhijska, którą się wdziewało na mlecznej białości koszulę, zapinaną z prawego boku, szeroką a powłóczystą; był i zielony kaftan z pętlicami jedwabnymi w różne wywijasy na piersiach; ażeby snadź niczego nie brakowało, na dokładkę były i trepy z rosyjskiej skóry, bosko woniejące, o zuchwale zadartych nosach. — Dobra to wróżba, ubierać się w nowe szatki w środę rano — rzekł Mahbub uroczyście. — Lecz nie należy zapominać, że na świecie są też źli ludzie. Naści! I na domiar tego przepychu, który zapierał Kimowi dech w piersiach, obdarzył go automatycznym rewolwerem niklowanym, wykładanym perłową macicą (kal. 4,50). — Myślałem zrazu o lżejszym kalibrze, lecz później zważyłem, że do tego nadają się kulki rządowe; te zaś można zawsze dostać… zwłaszcza z tamtej strony granicy. Wstań, niech no ci się przypatrzę! — poklepał Kima po ramieniu. — Obyś był niezmordowany, Pathanie! O, jakże będziesz kruszył serca! Ach, te oczy pod powiekami, tak strzelające boczkiem! Kim obrócił się w kółko, wspiął się na palcach, wyprostował i odruchowo sięgnął do wąsika, który mu się właśnie sypał. Następnie skłonił się do nóg Mahbubowi, aby dygocącymi dłońmi wyrazić mu swą wdzięczność, bo serce nazbyt miał wezbrane, by mógł przemówić. Mahbub uprzedził go, chwytając chłopaka w objęcia. — Mój synu — ozwał się — na

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Charles Guérin, brak, Anton Czechow, Michaił Bułhakow, Dōgen Kigen, Miguel de Cervantes Saavedra, Aleksander Dumas, Stefan George, Marceline Desbordes-Valmore, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Anatole France, Deotyma, Johann Wolfgang von Goethe, Charles Baudlaire, Fryderyk Hölderlin, Maria Dąbrowska, Aloysius Bertrand, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Klemensas Junoša, Henry Bataille, Aleksander Fredro, Hugo von Hofmannsthal, George Gordon Byron, Stanisław Brzozowski, Charles Cros, Alfred Jarry, Władysław Anczyc, Denis Diderot, Maria De La Fayette, Daniel Defoe, Aleksander Brückner, Jacob i Wilhelm Grimm, Adam Asnyk, Stanisław Korab-Brzozowski, Andrzej Frycz Modrzewski, Homer, Antonina Domańska, Théodore de Banville, Seweryn Goszczyński, Alter Kacyzne, Michał Bałucki, Tristan Derème, Frances Hodgson Burnett, Max Elskamp, Gustave Kahn, Anatol France, Maria Konopnicka, Antoni Czechow, Julius Hart, Wiktor Gomulicki, Józef Czechowicz, nieznany, Franciszek Karpiński, Wiktoras Gomulickis, Rudolf G. Binding, Zygmunt Gloger, Louis Gallet, Wincenty Korab-Brzozowski, Casimir Delavigne, Pedro Calderón de la Barca, Fryderyk Hebbel, Anatole le Braz, James Oliver Curwood, Eurypides, Bolesław Prus, Joachim Gasquet, Alojzy Feliński, Charles Baudelaire, E. T. A. Hoffmann, Joseph Conrad, Jan Kasprowicz, Theodor Däubler, Guillaume Apollinaire, Tadeusz Boy-Żeleński, René Descartes, Jean-Marc Bernard, Hans Christian Andersen, Konstanty Gaszyński, Max Dauthendey, Karl Gjellerup, Björnstjerne Björnson, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Marija Konopnicka, Stefan Grabiński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Honore de Balzac, Francis Jammes, , Louis le Cardonnel, Fagus, Léon Deubel, Rudyard Kipling,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Z Narodzenia Pana
Wino gałganiarza
Nasza szkapa
Reguły dla gospodarzów domu
Wieniec z liści odarty
Ubu Król czyli Polacy
Duch we flaszce
Hymn do piękna
Diaboliada
Kołysanka

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.