Tytuł: Kim Autor: Rudyard Kipling pozbawiona była kierownictwa; nie umiałem wejrzeć w Przyczynę Rzeczy. Przeto powierzyłem cię całkowicie tej cnotliwej niewieście. Nie przyjmowałem pokarmu, nie piłem wody… ale jeszczem nie obaczył Drogi. Zaczęto mnie zmuszać do jadła i robiono hałas pod zamkniętymi drzwiami mego pokoju… więc przeniosłem się do jamy pod pewnym drzewem. Nie brałem pokarmu, nie piłem wody, jenom przesiedział na rozmyślaniu dwa dni i dwie noce, odrywając myśl od rzeczy doczesnych, wdychając i wydychając powietrze według wymaganego sposobu… W drugą noc (tak wielką była ma nagroda) rozumna dusza odłączyła się od nierozumnego ciała i poszła swobodnie. Takiego stanu nigdym jeszcze nie osiągnął, chociażem już stał na jego przedprożu. Rozważ to dobrze, boć to cud! — Cud w istocie! Dwa dni i dwie noce bez pożywienia! Gdzież była sahiba? — ozwał się Kim, westchnąwszy. — Tak! Moja dusza uleciała swobodnie na wolność i kołując niby orzeł przekonała się niezbicie, że nie było wcale ani lamy Teshoo, ani zgoła innej duszy. Jak kropla ciągnie ku wodzie, tak moja dusza coraz to zlewała się w jedno z Wielką Duszą, która jest poza wszelkim jestestwem… W ową chwilę, uniesiony zachwyceniem, widziałem cały Hind od nadmorskiego Cejlonu aż do gór, a także moje rodzinne Kraśne Skały w Such-zen; widziałem co do jednego wszystkie obozowiska i sioła, kędym popasał. Widziałem je wszystkie jednocześnie i w jednym miejscu; albowiem one były we wnętrzu owej duszy. Dzięki temu poznałem, że Dusza wydobyła się ze złudy Czasu, Przestrzeni i Kształtów. Dzięki temu poznałem, żem jest wolny. Widziałem cię leżącego na tapczanie i widziałem cię, jak staczałeś się ze spadzistości górskiej przywalony przez onego bezbożnika… widziałem to i tamto, w jednym czasie, w jednym miejscu, w mej duszy, która, jak ci mówię, zetknęła się z Wielką Duszą. Widziałem również nierozumne ciało lamy Teshoo leżące na ziemi; obok niego zaś klęczał hakim dakkariski, krzycząc mu coś do ucha. Potem moja dusza została samiuteńka i nie widziałem już niczego, bo stałem się wszystkim, dotarłszy do Wielkiej Duszy. Potem jakiś głos krzyknął; „Co stanie się z chłopcem, gdy ty umrzesz?”. Więc zaczęła mną miotać litość nad tobą i rzekłem: „Powrócę do mego cheli, ażeby nie zbłądził z Drogi”. Na to moja dusza, to jest dusza lamy Teshoo, wyrwała się z Wielkiej Duszy — wśród niewymownych borykań, tęsknot, oszołomień i męczarni. Jak ikra z ryby, jak ryba z wody, jak woda z chmury, jak chmura z gęstego powietrza, tak wydarła się, tak wyskoczyła, tak wylała się, tak wyparowała z Wielkiej Duszy dusza lamy Teshoo. Potem jakiś głos zawołał: „Rzeka! Uważaj na rzekę!”. Spojrzałem na cały świat, który był taki, jak widziałem go poprzednio: jeden w czasie i jeden w miejscu… i pod mymi stopami ujrzałem wyraźnie Rzekę Strzały! W ową godzinę dusza moja była spętana jakowymś grzechem, od którego nie zdołałem się był oczyścić całkowicie; kładł się on na mych ramionach i okręcał dokoła mej piersi, ale odtrąciłem go od siebie i lotem orła pomknąłem na samo miejsce, gdzie płynęła rzeka; roztrącałem świat za światem wiedzion jeno myślą o tobie. Zobaczyłem pod sobą rzekę… Rzekę Strzały… a jej wody, w miarę jak szedłem, zwierały się nade mną. I patrz, otom był z powrotem w ciele lamy Teshoo, ale wolny już od grzechu, a hakim z Dakki wydobywał mą głowę z nurtów Rzeki. Ona jest tutaj! Ona jest tutaj za gajem mangowym… właśnie tutaj!… — Allach Kerim! O, jak to dobrze, że babu był w pobliżu! Czy bardzo się zamoczyłeś? — Czyż mogłem na to zważać? Przypominam sobie, że hakim bardzo się troszczył o ciało lamy Teshoo. Wyciągnął je własnoręcznie ze świętej wody, potem zaś przybył twój koniarz, rodem z Północy, sprowadził łóżko polowe i ludzi; złożyli ciało na łóżku i zanieśli do domu sahiby. — Cóż na to sahiba? — Rozmyślałem w owym ciele, przetom nie słyszał. Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Björnstjerne Björnson, Fagus, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Antoni Czechow, René Descartes, George Gordon Byron, Charles Baudelaire, James Oliver Curwood, Bolesław Prus, Aloysius Bertrand, Denis Diderot, Anatol France, Léon Deubel, Marceline Desbordes-Valmore, Dōgen Kigen, Aleksander Fredro, Guillaume Apollinaire, Michaił Bułhakow, Seweryn Goszczyński, Frances Hodgson Burnett, Tristan Derème, Konstanty Gaszyński, Stefan Grabiński, Wincenty Korab-Brzozowski, Anatole le Braz, , Jan Kasprowicz, Karl Gjellerup, Fryderyk Hebbel, Julius Hart, Stanisław Korab-Brzozowski, Rudolf G. Binding, Deotyma, nieznany, Stanisław Brzozowski, Homer, Honore de Balzac, Alojzy Feliński, Maria Dąbrowska, Franciszek Karpiński, Charles Cros, Joseph Conrad, Casimir Delavigne, Maria Konopnicka, Antonina Domańska, Marija Konopnicka, Jean-Marc Bernard, Johann Wolfgang von Goethe, Aleksander Brückner, Francis Jammes, Théodore de Banville, Klemensas Junoša, Max Dauthendey, Adam Asnyk, Aleksander Dumas, Joachim Gasquet, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Max Elskamp, Gustave Kahn, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Guérin, Daniel Defoe, Władysław Anczyc, Anatole France, Louis Gallet, Alter Kacyzne, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Baudlaire, Michał Bałucki, Stefan George, Anton Czechow, Zygmunt Gloger, Jacob i Wilhelm Grimm, Józef Czechowicz, Hans Christian Andersen, Hugo von Hofmannsthal, E. T. A. Hoffmann, Fryderyk Hölderlin, Pedro Calderón de la Barca, Wiktoras Gomulickis, Eurypides, Rudyard Kipling, Tadeusz Boy-Żeleński, brak, Theodor Däubler, Alfred Jarry, Louis le Cardonnel, Maria De La Fayette, Andrzej Frycz Modrzewski, Wiktor Gomulicki, Henry Bataille, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Hej, w dzień narodzenia Ubogi bogaty Biedny młynarczyk i kotek Hymn do piękna Laura i Filon Chata w lesie Księżna De Clèves Małe niedole pożycia małżeńskiego Ukrzyżowanie Komedia ludzka Jaszczur kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage itever.net |