Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

Tak będzie najmądrzej. — Będę rozmyślał; jest to rzecz potrzebniejsza, niż ci się zdaje. Mijały godzina za godziną i nastawał świt, przy którym bladła na wierchach księżycowa poświata, a to, co było jeno czarnym rąbkiem na zboczach dalekich gór, okazało się powabną zielenią lasu. Lama przez cały ten czas wpatrywał się nieruchomo w ścianę, a od czasu do czasu wzdychał. Za zatarasowanymi wrotami, gdzie wygnane krowy przychodziły dowiadywać się o dawną swą oborę, mieszkańcy Shamlegh i kulisi zajęci byli podziałem łupów i innymi sprawami pełnymi gwaru i życia. Rej wśród nieb wodził człowiek z Ao-chung, a gdy się dobrali do puszek z konserwami zdobytymi na sahibach i przekonali się, że to smaczna strawa, nic już nie mogło ich skłonić do zwrotu. Opakowania wrzucono do śmietnika shamleghskiego. Gdy Kim po źle przespanej nocy wymknął się na dwór, by w chłodzie poranku oczyścić sobie zęby, jakaś rumiana dziewoja w czepku wysadzanym turkusami odciągnęła go na stronę. — Inni już się rozeszli. Zostawili ci kiltę stosownie do obietnicy. Ja nienawidzę sahibów, lecz ty winieneś mi się za to odwdzięczyć, obdarzając mnie urokiem. Nie pragniemy, ażeby małe Shamlegh pozyskało złą sławę z powodu… wypadku. Jestem kobietą z Shamlegh. Spojrzała nań zuchwale, błyszczącym wzrokiem, zgoła nie przypominającym zwykłego ukradkowego spojrzenia góralek. — Jużci że tak. Ale trzeba to uczynić w tajemnicy. Podniosła ciężką kiltę jak cacko i wrzuciła ją do własnej chaty. — Wyjdź i zatarasuj wrota! Nikomu nie wolno się zbliżyć, póki nie skończę. — Ale potem… będziemy mogli pogadać? Kim wywalił kiltę na podłogę… posypała się cała kaskada narzędzi mierniczych, książek, dzienników, listów, map i osobliwie woniejącej korespondencji z krajowcami. Na samym dnie znajdowała się haftowana sakiewka ukrywająca jakiś dokument opieczętowany, złocony i barwnie zdobiony, jaki zwykle posyłają sobie wzajemnie królowie. Kim aż dech w sobie wstrzymał z zachwytu i rozpatrzył się w sytuacji ze stanowiska sahiba. — Książek mi nie potrzeba. Zresztą to tylko logarytmy do pomiarów, jak sądzę. Odłożył je na bok. — Listów nie rozumiem, ale pułkownik Creighton je zrozumie. Trzeba je wszystkie schować. Mapy… oni malują mapy lepiej niż ja, ma się rozumieć. Wszystkie listy krajowców… oho!… zwłaszcza muraslę. Powąchał haftowaną sakiewkę. — To musi być od radży Hilàs lub radży Bunàr, więc Hurree Babu mówił prawdę. Na Jowisza! Ładny połów! O gdybyż Hurree Babu mógł wiedzieć!… Resztę muszę wyrzucić za okno. Obmacał przepyszny pryzmatyczny kompas i błyszczący wierzch teodolitu. Ale, koniec końców, sahibowi nie bardzo wypada kraść, a te przedmioty mogły być później niepożądanym dowodem. Wybrał starannie każdy skrawek rękopisu, każdą mapę i wszystkie listy krajowców. Zrobiła się z tego niezbyt twarda paczka czworokątna. Trzy zamknięte teki o okutych grzbietach i pięć wytartych notatników kieszonkowych odłożył na bok. — Listy i muraslę muszę nosić pod kabatem i za pasem, a te książki ręcznie zapisane muszę włożyć do tobołka z żywnością. Będzie to bardzo ciężkie… Nie, sądzę, że więcej już tu nic nie ma. Jeżeliby coś nawet było, to trzeba zrobić tak, jak kulisi, mianowicie rzucić to w przepaść i wszystko będzie w porządku. No idźże i ty teraz za innymi. Napakował kiltę wszystkim, czego zamierzał się pozbyć, i wywindował ją na parapet okienny. O tysiąc stóp poniżej spoczywała gnuśna, obła i podługowata ławica mgły, snadź nietknięta jeszcze promieniami porannego słońca; jeszcze na tysiąc stóp pod nią wznosił się stuletni bór sosnowy. Skoro wir wiatru rozrzedził mgłę, Kim dostrzegł zielone wiechy sosen wyglądające ni to ścielisko mchu. — Nie! Zdaje mi się, że nikt nie pójdzie za tobą! Kosz, spadając w koziołkach, wysypał całą swą zawartość. Teodolit hrymnął w jakiś wystający cypel skalny i

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Anatole le Braz, Rudyard Kipling, Stanisław Brzozowski, nieznany, Julius Hart, Maria Konopnicka, Théodore de Banville, Anatole France, Zygmunt Gloger, Antonina Domańska, René Descartes, Jean-Marc Bernard, E. T. A. Hoffmann, Léon Deubel, Seweryn Goszczyński, Michał Bałucki, Hans Christian Andersen, Stanisław Korab-Brzozowski, Stefan George, Alojzy Feliński, Deotyma, Joseph Conrad, Andrzej Frycz Modrzewski, Dōgen Kigen, Louis le Cardonnel, Tristan Derème, Bolesław Prus, Charles Guérin, Aleksander Dumas, Gustave Kahn, Konstanty Gaszyński, Alfred Jarry, Louis Gallet, Wiktoras Gomulickis, Johann Wolfgang von Goethe, Marija Konopnicka, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, George Gordon Byron, Joachim Gasquet, Aloysius Bertrand, Maria De La Fayette, Björnstjerne Björnson, Maria Dąbrowska, Władysław Anczyc, Jan Kasprowicz, Eurypides, Theodor Däubler, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Max Dauthendey, Rudolf G. Binding, Hugo von Hofmannsthal, Jacob i Wilhelm Grimm, Homer, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Guillaume Apollinaire, Karl Gjellerup, Michaił Bułhakow, brak, , Max Elskamp, Tadeusz Boy-Żeleński, Casimir Delavigne, Henry Bataille, Klemensas Junoša, Anatol France, Francis Jammes, Honore de Balzac, Fryderyk Hebbel, Wincenty Korab-Brzozowski, Antoni Czechow, Józef Czechowicz, Alter Kacyzne, Stefan Grabiński, Marceline Desbordes-Valmore, Aleksander Fredro, Daniel Defoe, Denis Diderot, Miguel de Cervantes Saavedra, Aleksander Brückner, Charles Cros, Fryderyk Hölderlin, Charles Baudelaire, Adam Asnyk, James Oliver Curwood, Wiktor Gomulicki, Fagus, Frances Hodgson Burnett, Anton Czechow, Pedro Calderón de la Barca, Franciszek Karpiński, Charles Baudlaire,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Po ciemku
Nasza szkapa
Lord Jim
Oddźwięki
Skarbo
Łaskawi jako książęta
Dzisiaj w Betlejem
lato na wołyniu
W razurze
Do P. Davida, snycerza posągów

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.info




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.