Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Młyn na wzgórzu
Autor: Karl Gjellerup

„taką”. Tak, ona jest tylko biednym dzieckiem z trzęsawiska… nie pochodzi z leśniczowskiej rodziny… jej ojciec i brat są kłusownikami, ale strzelają tak samo celnie, a może i celniej niż leśniczy… co zresztą nie jest zbrodnią… właściciel lasu ma dosyć zwierzyny dla siebie… chociaż przezywają ją Lizą kłusowniczanką, to jednak ma ona swój honor i uczciwość… a chociaż nie biega na misyjne zebrania, zna dobrze dziesięcioro przykazań i nie jest bynajmniej (jeszcze raz) „taką”! Tutaj potok został na chwilę powstrzymany tamą: nie zamierzał jej bynajmniej obrazić… ani myślał o tym… ale przypuszczał, że ona go lubi… że może… w pewnym wypadku… Tutaj tama runęła, a potok, przerwawszy ją, unosił teraz wraz z sobą szalonym pędem słowa. Tak jest, lubi go, nie przeczy temu i nie jest to wcale grzechem. Ale wie aż nazbyt dobrze, że nic nie wyniknie z tej miłości… jest tylko biedną dziewczyną, zmuszoną służyć u obcych… jednym jej życzeniem jest, by wszystko pozostało po dawnemu. Oczywiście, nie oczekiwała takiego postępku z jego strony — a teraz wszystko się skończyło — wszystko się skończyło! Podczas tej przemowy Liza wyjęła równocześnie z szuflady kapelusz i szal. Teraz — gdy „wszystko się skończyło” — schyliła się i wyciągnęła spod komody parę trzewików. — Co to znaczy? Po co ten kapelusz i szal? — zapytał młynarz, który z rosnącym zdumieniem i zaniepokojeniem obserwował jej ruchy przy słabym blasku świecy, wpadającym do izby przez na wpół otwarte drzwi. — Odchodzę. — Co?! — Wracam do domu. Myśl o odejściu była zarówno wzruszająca, jak smutna. Jeszcze bardziej smutny i wzruszający był wywołany wyobraźnią obraz nędznej chałupy, którą odwiedziła przed niewielu godzinami jako hojna dobrodziejka, a pod której strzechę musiała teraz powracać jako naga wygnanka, okryta tylko dostojeństwem swej cnoty. Ale najbardziej upokarzająca była myśl, że Peer powita ją sarkastycznie, dając jej odczuć swoją wyższość: „No tak, gdybyś była posłuchała mojej rady!”. Pod wpływem tego potrójnego oddziaływania odtajało zamarznięte źródło łez. Liza zawyła przeraźliwie, wbijając jednocześnie stopy w trzewiki i rozdzierającym szlochem powtórzyła parokrotnie: — Wracam do domu! Ale młynarz przerwał jej gniewnie — a może też trochę przelękniony. — Czyś oszalała, Lizo?… Do domu… teraz… o północy! — To obojętne dla mnie, że noc i północ… niech nawet szaleje burza grzmotami i błyskawicami — powtórzyła teraz mimo woli kłamstwo młynarza, ponieważ wobec zmienionych stosunków było to bardzo efektowne. — Nie mogę tu pozostać… jestem uczciwą dziewczyną. — Ależ bądźże rozumna, Lizo! Nie mogę pozwolić, abyś tak uciekła! Cóż by ludzie powiedzieli? Liza nie kłopotała się tym, co ludzie powiedzą. Nie prosiła ich wcale, aby coś mówili, a i tak strzępią już sobie na niej języki — jak na przykład Smok — dlatego musi odejść! Jest uczciwą dziewczyną (jeszcze raz), a bynajmniej nie „taką” (po raz trzeci), i prosi tylko, by jej pozwolono odejść w spokoju. — Słuchaj no, Lizo — rzekł młynarz — udobruchaj się! Pogódźmy się! Z domu nie odejdziesz… w każdym razie nie teraz. Ja wracam do swego pokoju, a jeżeli chcesz, zamknij drzwi na klucz. Na tej podstawie zawarto tymczasowy rozejm. Liza była jednak tak pełna względów, że nie zaryglowała

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Theodor Däubler, James Oliver Curwood, nieznany, Anton Czechow, Daniel Defoe, Wiktor Gomulicki, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Stanisław Brzozowski, Adam Asnyk, Jan Kasprowicz, Homer, Alter Kacyzne, Charles Cros, Karl Gjellerup, Maria Konopnicka, Stefan George, Francis Jammes, Björnstjerne Björnson, Julius Hart, George Gordon Byron, Stanisław Korab-Brzozowski, Rudyard Kipling, Franciszek Karpiński, Pedro Calderón de la Barca, Wincenty Korab-Brzozowski, Antoni Czechow, Aleksander Brückner, Léon Deubel, Henry Bataille, Tadeusz Boy-Żeleński, Rudolf G. Binding, Tristan Derème, Bolesław Prus, Seweryn Goszczyński, Frances Hodgson Burnett, Max Elskamp, Gustave Kahn, Hans Christian Andersen, Wiktoras Gomulickis, Charles Baudelaire, , brak, Dōgen Kigen, Louis Gallet, Klemensas Junoša, Zygmunt Gloger, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Michaił Bułhakow, Michał Bałucki, Denis Diderot, Charles Baudlaire, René Descartes, Louis le Cardonnel, Władysław Anczyc, Fagus, Charles Guérin, Maria De La Fayette, Józef Czechowicz, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Alojzy Feliński, Miguel de Cervantes Saavedra, Hugo von Hofmannsthal, Aleksander Dumas, Anatol France, Johann Wolfgang von Goethe, Anatole le Braz, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Max Dauthendey, Deotyma, Alfred Jarry, Fryderyk Hebbel, Théodore de Banville, Casimir Delavigne, Anatole France, Aleksander Fredro, Eurypides, Honore de Balzac, Jean-Marc Bernard, Marija Konopnicka, E. T. A. Hoffmann, Fryderyk Hölderlin, Antonina Domańska, Joachim Gasquet, Joseph Conrad, Guillaume Apollinaire, Jacob i Wilhelm Grimm, Maria Dąbrowska, Aloysius Bertrand, Andrzej Frycz Modrzewski, Marceline Desbordes-Valmore, Stefan Grabiński, Konstanty Gaszyński,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Mysikrólik i niedźwiedź
Pieśń pogrzebowa poległemu rycerzowi
Do Malabarki
pieśń
Samowiedzy! Boleści!
mózg lat 12
Orzeł i sroka
Jasna niedziela
Zaczarowana Królewna
Monna Kerywel

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net.pl




fale radiowe urządzenie
© 2015 Zbiór książek.