Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Młyn na wzgórzu
Autor: Karl Gjellerup

nieruchomo jak ołowiany żołnierz i żeby pozwalał się całować, ani drgnąwszy z obawy, by nie poplamić sukni panny Metty? No tak, Hjalmar ubierał się zawsze w aksamity i jedwabie, nosił rękawiczki z bawolej skóry — tak, pod tym względem nie obawiał się utrudnień! Te głębokie rozważania coraz natarczywiej zakłócała prozaiczna myśl, że byłby już czas zająć się jedzeniem. Czy młynarz nie zejdzie nigdy stamtąd z góry? Ale jeszcze ciągle brzmiał głuchy chrzęst żaren, a nieustający, miarowy stuk młotka o kamień rozlegał się ze spotęgowaną wyrazistością, kiedy zapadnia w powale otwierała się, by przepuścić wędrujący w górę worek. Potem zaskrzypiały schody wiodące z magazynu na najniższe piętro. Czy to może Chrystian szedł zawołać ich do stołu?… Albo może… Jörgen stojący przy kantorku obok okna i zapisujący do książki wagę worka, spojrzał z natężoną uwagą w ciemny kąt, gdzie znajdowały się schody. Ponad wałem worków wynurzyła się głowa Lizy. Niosła na tacy trzy talerze, a widok pieczonej szperki i pięknych, rozpękniętych jak pąki kartofli byłby uradował oczy Jörgena, gdyby nie to, że cała jego uwaga ześrodkowała się na niosącej te dary boże postaci. Z rozkoszą tylko wdychał zapach tłuszczu, który bardzo mile mieszał się z wonią mąki. — Jak to? Nie zejdziemy dzisiaj na obiad? Podszedł ku niej i mimo woli mówił szeptem. — Młynarz powiedział, że ma dużo roboty i że woli zjeść obiad w młynie… Wobec tego i wy także nie możecie grymasić. — O, mnie się to bardzo podoba, skoro ty sama tak uprzejmie tu przychodzisz — odpowiedział Jörgen i ujął ją pod brodę, wciskając kciuk w głęboki dołek. Liza nie mogła się sprzeciwić, ponieważ trzymała tacę w obu rękach, a stłoczone worki nie pozwalały uskoczyć w bok. — Trzymaj łapy przy sobie! — warknęła i zmarszczyła czoło, ale raczej figlarnie niż gniewnie. A oczy jej śmiały się tak łajdacko, że młodzieniec przypomniał sobie żywo prawidła psychologii kobiecej. I ona przemawiała szeptem, nie chcąc, by posłyszano jej słowa na piętrze żarnowym, gdzie ciągle odzywał się nieustanny stuk młotka. Jörgen napawał się rozkoszą tej sytuacji właśnie dlatego, że gospodarz był tak blisko i ciągle dawał znaki swej obecności. — Nie, nie Lizko! — odpowiedział i jeszcze serdeczniejszą pieszczotą dłoni ogarnął cały miękki policzek — to byłoby trochę nudne. — No, a to nie byłoby nudne, kiedy niedawno pocałowałam cię dobrodusznie, a ty stałeś jak grzeczne dziecko, bojąc się ruszyć palcem?… Ilekroć o tym pomyślę, śmiech mnie porywa i przez pół godziny kolki kłują mnie w boku… Ale czemu zabierasz tacę? Czy nie wystarczy ci twoja własna porcja? — Nie, dzisiaj mi nie wystarczy — odparł Jörgen i odebrawszy z jej rąk tacę, postawił ją na najbliższej górze worków. Potem, aby zilustrować swoje słowa, pochwycił wpół udającą przestrach dziewczynę, przycisnął mocno do siebie i wycałował ostro. Liza, chętnie czy niechętnie, przyjęła to w każdym razie bez głośnej demonstracji, ponieważ nie chciała zdradzić swego postępku górnym sferom. Podczas gdy Jörgen upajał się tymi pocałunkami, które dla jego budzącej się męskości były potwierdzeniem prawdy słów, że rozkoszniej jest dawać aniżeli brać, stuk młotka rozbrzmiewał ciągle z równomiernością beznamiętnej pracy. I parobek błogosławił tę bliską obecność majstra, której zawdzięczał swoje zwycięstwo. — Tak — rzekł Jörgen, wypuściwszy ją wreszcie z uścisku i łapiąc chciwie powietrze w płuca — teraz

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
, Tadeusz Boy-Żeleński, Frances Hodgson Burnett, Fagus, Fryderyk Hölderlin, Anatole le Braz, Jacob i Wilhelm Grimm, brak, Stanisław Korab-Brzozowski, Jean-Marc Bernard, Anatol France, Jan Kasprowicz, Anatole France, Tristan Derème, Marija Konopnicka, Deotyma, Henry Bataille, Karl Gjellerup, Michaił Bułhakow, Charles Guérin, Zygmunt Gloger, Bolesław Prus, Hugo von Hofmannsthal, Pedro Calderón de la Barca, Rudyard Kipling, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Léon Deubel, Klemensas Junoša, Anton Czechow, Max Dauthendey, George Gordon Byron, Adam Asnyk, nieznany, Theodor Däubler, Maria Konopnicka, Konstanty Gaszyński, Louis le Cardonnel, Aleksander Dumas, Andrzej Frycz Modrzewski, Marceline Desbordes-Valmore, Maria De La Fayette, Franciszek Karpiński, Stefan Grabiński, Wincenty Korab-Brzozowski, Eurypides, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Władysław Anczyc, Dōgen Kigen, Johann Wolfgang von Goethe, Louis Gallet, Hans Christian Andersen, Józef Czechowicz, Charles Baudlaire, Wiktoras Gomulickis, Wiktor Gomulicki, Charles Cros, Fryderyk Hebbel, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Baudelaire, Aleksander Brückner, Francis Jammes, Stanisław Brzozowski, Julius Hart, Antoni Czechow, Michał Bałucki, Maria Dąbrowska, E. T. A. Hoffmann, Homer, Denis Diderot, Aloysius Bertrand, Gustave Kahn, Björnstjerne Björnson, René Descartes, Daniel Defoe, Théodore de Banville, Honore de Balzac, Max Elskamp, Joseph Conrad, Alter Kacyzne, Aleksander Fredro, Rudolf G. Binding, Joachim Gasquet, Guillaume Apollinaire, Alojzy Feliński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Seweryn Goszczyński, James Oliver Curwood, Stefan George, Casimir Delavigne, Alfred Jarry, Antonina Domańska,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Kiwony
preludium
Oddźwięki
erotyk
Fatalne jaja
Brzydkie kaczątko
Wino samotnika
Mali czarodzieje
Próżnia
Duch we flaszce

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.biz




szukasz produktów marki fiskars, biovita, czy prosperplast? https://egarden.pl/ znajdziesz u nas także agrotkaniny, siatki na krety i wiele więcej
nagłośnienie szkoleń
zobacz więcej na: dobry-architekt , codziennie ciekawe tematy oraz informacje.
najlepszy dentysta piaseczno
© 2015 Zbiór książek.