Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Młyn na wzgórzu
Autor: Karl Gjellerup

zawołał zniecierpliwiony młynarz. — Mówię przecież, że sama wiesz chyba o tym najlepiej. Jeżeli naprawdę mniemasz, że siły… — Siły?! Liza zaśmiała się nagle wesoło, szybkim ruchem odgarnęła rękawy poza łokcie i wyciągnęła ramiona. — Jak się zdaje, jest czym chwycić! Była to para mocnych ramion kobiecych, których miękkie zaokrąglenie jaśniało bielą w sierpniowym słońcu. Cienie owocowego drzewa kładły się niewyraźną w konturach, zielonkawą plamą na młodą twarz, mieniącą się błyskiem oczu i bielą zębów, śmiejącą się dołeczkami policzków i brody. — Czyż ja wyglądam jak przepracowana? Czy pan sądzi, że schudłam? Czy źle mi się wiedzie tutaj we młynie na wzgórzu? Jeszcze ciągle wyciągała przed siebie ramiona, dzięki czemu postać jej rysowała się swobodnie żywymi liniami, a oddychanie wprawiło ją w rytmiczne, faliste ruchy. Z całej jej istoty płynęła zdrowa świeżość, na twarzy jej jaśniała radosna świadomość zwycięskiej siły. Młynarz uczuł, jak ta fala młodości i zdrowia przenika w niego samego i budzi w nim najtajniejsze pragnienia drżące przeczuciem nowej, górującej ponad wszystkim radości życia. Zawstydzony spuścił oczy pod naporem fascynującego spojrzenia jej czarnych źrenic. Albowiem w tym radosnym świetle tliła skra ironii: nie ważysz się! Wszystko to jest niedorzeczne! Nie ważysz się sprowadzić innej i nie ważysz się także wziąć mnie, tak jak tu stoję i oszałamiam twoje zmysły… Nie ważysz się na nic. Ale ja się ważę, bo tak chcę!.. — Więc dobrze. Nie będziemy już mówić o tym, Lizo — bąknął młynarz i odszedł szybko do domu. Tego samego wieczora zawinęła pani Andersen do młynarskiego domu. Przybyła za późno. Kandydatura Zajęczej Any przepadła z kretesem. Księga III I Jenny! Jenny! Jenny… Malutka! To Hanna nawoływała swą ulubienicę. Stała z młynarzem na skraju wysokopiennego świerkowego lasu, w oddaleniu mniej więcej pięćdziesięciu kroków od leśniczówki. Obok domu przy korycie studni Janek poił parę kuców z krótko przystrzyżonymi grzywami; z gniadych grzbietów dymiła się w słonecznych blaskach złocista para, a z jednego z pysków końskich, wzniesionego ponad koryto, kapały krople wody jak iskry. Wśród głębokich cieni stajni, mieszczącej się pod jednym dachem z domem mieszkalnym, bieliły się rękawy koszuli leśniczego, który wieszał tuż przy wrotach koński popręg. Między szczytową ścianą domu a zagajnikiem młodej, strzelającej wysoko w górę dąbrowy wiodła droga ku niedalekiemu wybrzeżu wzdłuż małego pólka, którego przednia część miała ciemną aksamitną barwę po świeżej orce; pozostawiony w skibie pług wskazywał, gdzie małe koniki przerwały niedawno pracę. Parę jaśniejących obłoków rzucało długie białe pasy na rozsłoneczniony Sund. W brunatnawych wierzchołkach buków ponad omszonym dachem igrały, skrząc się figlarnie, promienie wrześniowego słońca, natomiast między pniami świerków światło przenikało spokojnymi snopami. — Jenny! Jenny! Nawoływanie Hanny brzmiało w szczególniejszy sposób, niby skomponowana melodia. Pierwsze trzy, cztery „Jenny” odzywały się crescendo w szybkim następstwie, w tym samym tonie, potem — po krótkiej pauzie — głos przeskakiwał o oktawę wyżej i półtonami zniżał się do finału „malutka”, którego rozdzielone pauzowaniem zgłoski wydobywały się z melodii szczególnie zaakcentowane, dzięki czemu rozlegały się szeroko w lesie. W tym nawoływaniu kryło się coś niesłychanie wnikliwego, pieszczotliwego, kuszącego, a młynarz lubił się mu przysłuchiwać niby

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Fryderyk Hölderlin, Maria De La Fayette, James Oliver Curwood, Guillaume Apollinaire, Marija Konopnicka, Stanisław Brzozowski, Gustave Kahn, Aleksander Fredro, Deotyma, Karl Gjellerup, Pedro Calderón de la Barca, Théodore de Banville, Antoni Czechow, Honore de Balzac, Tristan Derème, Stefan Grabiński, Stanisław Korab-Brzozowski, Wiktor Gomulicki, Hugo von Hofmannsthal, Bolesław Prus, Theodor Däubler, Johann Wolfgang von Goethe, Denis Diderot, Seweryn Goszczyński, Maria Dąbrowska, Stefan George, Aloysius Bertrand, Alojzy Feliński, Léon Deubel, Józef Czechowicz, Adam Asnyk, Anatole le Braz, Fryderyk Hebbel, Jan Kasprowicz, Henry Bataille, Maria Konopnicka, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Marceline Desbordes-Valmore, Hans Christian Andersen, Rudyard Kipling, Joachim Gasquet, Charles Guérin, Björnstjerne Björnson, Charles Cros, Anatol France, Tadeusz Boy-Żeleński, Louis le Cardonnel, Władysław Anczyc, Dōgen Kigen, Jacob i Wilhelm Grimm, Alter Kacyzne, Michaił Bułhakow, Frances Hodgson Burnett, Casimir Delavigne, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Homer, Rudolf G. Binding, brak, E. T. A. Hoffmann, Wincenty Korab-Brzozowski, Wiktoras Gomulickis, Aleksander Dumas, Alfred Jarry, Louis Gallet, Klemensas Junoša, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Baudelaire, Miguel de Cervantes Saavedra, Andrzej Frycz Modrzewski, Francis Jammes, Charles Baudlaire, Anatole France, Franciszek Karpiński, Jean-Marc Bernard, Julius Hart, , Daniel Defoe, Aleksander Brückner, nieznany, Joseph Conrad, George Gordon Byron, Michał Bałucki, Anton Czechow, Konstanty Gaszyński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, René Descartes, Max Elskamp, Fagus, Zygmunt Gloger, Eurypides, Max Dauthendey, Antonina Domańska,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

zapowiedź
Prządka
Kapitanowie zuchy
Pieśń o Rolandzie
De profundis
zdrada
Do Kreolki
sam
Jasna niedziela
Łaskawi jako książęta

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
Best Przeprowadzki




montaż wind śląsk
zobacz co jest na: http://sukienki.info.pl
ts2 space ai ts2 satellite
© 2015 Zbiór książek.