Tytuł: Młyn na wzgórzu Autor: Karl Gjellerup połączenie rozradowało bardziej młynarza, niżby go ucieszyła najpiękniejsza pogoda i najbardziej rozsłonecznione niebo. Jakub Clausen miał to wybredne przyzwyczajenie, że — około godziny dziesiątej lub wpół do jedenastej — po powrocie z piekarni wypijał dwie filiżanki kawy, i to doskonałej kawy. Przy pierwszej zjadał kawałek białego chleba lub ciasta; przy drugiej zapalał fajkę, nabitą bynajmniej nie chłopską machorką, ale dobrym, holenderskim tytoniem; był on, jak mu to słusznie dawał Smok na piśmie, poniekąd smakoszem. W to piątkowe przedpołudnie zapalił jednak cygaro, gdy usiadł, oczekując na kawę. Wdział świeżą koszulę i porządny, szary surdut; na jego twarzy malowało się jakieś uroczyste postanowienie, z którym ten staranny strój doskonale harmonizował. I Liza także odczuła potrzebę dostosowania swego zewnętrznego wyglądu do radosnego nastroju, w jakim się znajdowała. Odświeżyła żelazkiem loki nad czołem, a chociaż nie miała czasu przewdziać sukienki, to jednak zasłoniła niemal całkiem ordynarny materiał roboczego ubrania szerokim fartuchem kremowej barwy, z haftowaną wstawką na piersi, który pospiesznie narzuciła na siebie. Gdy weszła w tym stroju, uśmiechając się radośnie i niosąc kawę na tacy, zakasowała całkiem nawet tę la belle chocolatiére, która na reklamowych obrazkach dotarła aż do falsterskiego młyna. Młynarz zauważył natychmiast to promieniowanie jej istoty i przyjemnie nim zdziwiony uśmiechnął się do niej życzliwie. — Weź filiżankę dla siebie, siadaj i pij. Podziękowała uradowana i usłuchała. — Będziemy często tak siadywać razem! Czy podoba ci się ta myśl, Lizo? Spoglądał na nią bardzo życzliwie. Liza okazała skromny i pokornie wdzięczny wyraz twarzy. Ale gdyby młynarz obserwował bardziej badawczo, dostrzegłby czające się w głębi, pełne napięcia oczekiwanie. — Ach tak, czy mogłaby mi się nie podobać? Młynarz wziął obwarzanek i umaczał go w kawie. Kiedy i ten pierwszy kęs, i następne rozpuściły się smacznie i przyjemnie w ustach, na twarzy jego pojawił się uśmiech zadowolenia. Wargi mimo woli wypowiedziały spostrzeżenie, że tym razem obwarzanki udały się doskonale. Mimo swojej udanej skromności Liza nie zaprzeczyła wcale, że zadała sobie wiele trudu i że cieszy się bardzo, jeżeli potrafiła mu dogodzić. Młynarz oświadczył, że byłoby niewdzięcznością okazywać jakiekolwiek niezadowolenie. Jest nadzwyczajnie gorliwa i wszystko jej się udaje — kawa, na przykład, jest również doskonała. Przyznaje szczerze, że nigdy nie pił tak dobrej kawy i wątpi — dodał żartobliwie — czy nawet sam sułtan pija lepszą. Jest to bardzo możliwe, że kawa poprawiła się ostatnimi czasy — przyznała Liza — ponieważ pali ją na bardzo wolnym ogniu. Wprawdzie trwa to znacznie dłużej, ale wie przecie, jak bardzo majster lubi filiżankę dobrej kawy. Uśmiechając się wesoło, młynarz przyznał się do tej i do podobnych ludzkich słabostek. Teraz Liza zauważyła, że jego filiżanka jest już pusta, i powstała, aby nalać kawy. Gdy przechylała się ponad stołem, wzrok młynarza ślizgał się po jej pełnej, a jednak zgrabnej postaci, która w tym prostym stroju sprawiała szczególnie korzystne wrażenie. Ładna, mała kobietka — każdy to przyzna! Dostrzegła, oczywiście, że ją obserwuje. Albowiem gdy usiadła z powrotem, zarumieniła się, a ten rumieniec upiększył jeszcze jej twarz. Okazując pełne wdzięku zakłopotanie, gładziła ręką włosy, a zwłaszcza kręte loki, miała zaś świadomość, że przynajmniej pod tym względem wygląda bardziej dystyngowanie Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Denis Diderot, Aleksander Brückner, Charles Guérin, Louis le Cardonnel, E. T. A. Hoffmann, Maria Konopnicka, Rudyard Kipling, Stefan George, Theodor Däubler, Antoni Czechow, Francis Jammes, Seweryn Goszczyński, Anton Czechow, Fryderyk Hölderlin, Léon Deubel, Stefan Grabiński, Klemensas Junoša, Wiktoras Gomulickis, Rudolf G. Binding, Anatole France, Aleksander Fredro, Charles Cros, George Gordon Byron, Michaił Bułhakow, Maria De La Fayette, Marceline Desbordes-Valmore, Charles Baudelaire, Józef Czechowicz, Homer, Fryderyk Hebbel, Jean-Marc Bernard, Daniel Defoe, Eurypides, Franciszek Karpiński, Anatol France, nieznany, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Tristan Derème, Louis Gallet, Théodore de Banville, Dōgen Kigen, Pedro Calderón de la Barca, Aleksander Dumas, Liudvika Didžiulienė-Žmona, René Descartes, , Julius Hart, Konstanty Gaszyński, Alojzy Feliński, Max Elskamp, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Maria Dąbrowska, Miguel de Cervantes Saavedra, Johann Wolfgang von Goethe, Adam Asnyk, Michał Bałucki, Joseph Conrad, Honore de Balzac, Aloysius Bertrand, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Karl Gjellerup, Jacob i Wilhelm Grimm, Anatole le Braz, Wincenty Korab-Brzozowski, Deotyma, Wiktor Gomulicki, Fagus, Andrzej Frycz Modrzewski, Marija Konopnicka, Alfred Jarry, Władysław Anczyc, Hugo von Hofmannsthal, brak, Stanisław Korab-Brzozowski, Zygmunt Gloger, Joachim Gasquet, Frances Hodgson Burnett, Alter Kacyzne, Jan Kasprowicz, Charles Baudlaire, Tadeusz Boy-Żeleński, Stanisław Brzozowski, Björnstjerne Björnson, Max Dauthendey, Hans Christian Andersen, Gustave Kahn, Guillaume Apollinaire, James Oliver Curwood, Bolesław Prus, Henry Bataille, Antonina Domańska, Casimir Delavigne, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Żądza nicestwa Herman i Dorota O poprawie Rzeczypospolitej mózg lat 12 Krasnoludek Testament świat Zaczarowana Królewna Głos Remedium dla literatów kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bestrolety.pl |