Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Lord Jim
Autor: Joseph Conrad

samotni, nieodpowiedzialni, pozbawieni wszystkich związków — lub ci, w których domu nie ma srogich twarzy i znanych głosów — muszą spotkać się z duchem zamieszkującym ich ziemię, obłoki, powietrze, pola, lasy — z niemym przyjacielem, sędzią, natchnieniem! Mówcie sobie, co chcecie, ale chcąc odczuwać radość, oddychać spokojnie, trzeba powracać z czystym sumieniem. Może to się wam wydawać zwykłym sentymentalizmem; ale tak naprawdę niewielu z nas ma ochotę i posiada zdolność sumiennego badania swych wzruszeń. Tam jest ukochana dziewczyna, ludzie drodzy sercu, serdeczność, przyjaźń, uciecha duszy! Ale pozostaje faktem, że nagrody tej dotknąć możecie tylko czystymi rękami, inaczej przemieni się w waszym uścisku w suche liście i ciernie. Myślę, że ci samotni, nie mogący żadnego ogniska lub uczucia nazwać własnym, ci, co wracają nie do domów, lecz do samej ziemi, by się zetknąć z jej bezcielesnym, wiecznym, niezmiennym duchem — najlepiej rozumieją jego surowość, potęgę zbawczą, łaskę, jego odwieczne prawo do naszej wierności i posłuszeństwa. Tak! Niewielu z nas rozumie, ale wszyscy to czujemy, mówię wszyscy, bez wyjątku, bo ci, co nie czują, nie liczą się. Każde źdźbło trawy ma swe miejsce na ziemi, skąd czerpie swe życie i siłę; tak i człowiek ma swe korzenie w kraju, z którego ciągnie wraz z życiem swoją wiarę! Nie wiem, jak dalece rozumiał to Jim; ale wiem, że czuł, czuł potężnie, lecz niejasno, wymaganie takiej prawdy, czy takiej iluzji — nie dbam o to, jak to się nazywa, gdyż tak mała jest między nimi różnica i tak niewiele znaczy. Dość, że posiadał on cnotę tych odczuć. Teraz miał nigdy nie wrócić do domu. Nigdy. Gdyby był zdolny do malowniczych manifestacji — zadrżałby na samą myśl i was by wprawił w drżenie. Ale on nie był z tego gatunku, chociaż umiał na swój sposób wyrażać swe uczucia. Na myśl o powrocie do domu stawał się rozpaczliwie sztywny i nieporuszony, broda mu się wydłużała, a te niewinne, szafirowe oczy błyskały ponurym ogniem spod ściągniętych brwi, jak wobec czegoś nieznośnego, wywołującego bunt duszy. Pełno było imaginacji w tej twardej czaszce, nad którą gęste, wijące się włosy tworzyły jakby czapkę. Co się mnie tyczy, nie miałem imaginacji (dziś więcej bym wiedział o nim, gdybym ją miał) i nie mam zamiaru wmawiać w was, że sobie wyobrażałem, iż duch mego kraju ukaże mi się nad białymi skałami Dover, (…) by się mnie spytać — co uczyniłem z moim młodszym bratem? Takiej omyłki popełnić bym nie mógł. Wiedziałem doskonale, że należał do rodzaju tych, o których nikt nie pyta; widziałem lepszych — ginących, znikających bez wieści, nie wywołujących żadnej oznaki ciekawości lub żalu. Duch ziemi nie troszczy się o niezliczone życia ludzkie.Biada chodzącym samopas! Istnieć możemy o tyle, o ile trzymamy się razem. On w pewien sposób zabłąkał się, nie trzymał się razem z innymi; ale odczuwał to z takim natężeniem, że stawał się wzruszający, tak jak bardziej natężone życie człowieka czyni śmierć jego bardziej wzruszającą niż śmierć drzewa. Interesował mnie niezmiernie sposób, w jaki się z tego położenia wydobędzie. Zabolałoby mnie, gdyby na przykład zaczął pić. Ziemia tak jest mała, iż lękałem się, ażeby kiedyś nie natknąć się na włóczęgę o błędnych oczach, obrzękłej twarzy, w trzewikach bez podeszew i z wiszącymi łachmanami na łokciach, który na mocy starej przyjaźni poprosi mnie o pożyczkę pięciu dolarów. (…) Podobne spotkania przykrzejsze są dla człowieka wierzącego w solidarność naszych istnień niż widok zmarłego bez sakramentów — dla księdza. Przyznać muszę, że to było jedyne niebezpieczeństwo, jakie przewidywałem dla niego i dla siebie; ale zapomniałem o moim braku imaginacji. Przecież mogła się zdarzyć rzecz o wiele gorsza, ale to przechodziło moją zdolność przewidywania. Nie dał mi zapomnieć, jak dalece był imaginacyjny, a ludzie imaginacyjni w każdym kierunku sięgają dalej, jak gdyby ich kotwica życiowa była obdarzona dłuższą liną. Sięgają tak

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 29 | 30 | 31 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 49 | 51 | 52 | 53 | 54 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 78 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 133 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Hugo von Hofmannsthal, Stefan Grabiński, Stanisław Korab-Brzozowski, Liudvika Didžiulienė-Žmona, E. T. A. Hoffmann, Wiktoras Gomulickis, Jacob i Wilhelm Grimm, Józef Czechowicz, Henry Bataille, Fryderyk Hebbel, Fryderyk Hölderlin, Anton Czechow, Theodor Däubler, James Oliver Curwood, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Daniel Defoe, Joseph Conrad, Léon Deubel, Konstanty Gaszyński, René Descartes, Aleksander Brückner, Aleksander Fredro, Karl Gjellerup, Francis Jammes, Joachim Gasquet, Charles Baudelaire, George Gordon Byron, Pedro Calderón de la Barca, Homer, Aloysius Bertrand, Stefan George, Charles Guérin, Rudolf G. Binding, Klemensas Junoša, , Wincenty Korab-Brzozowski, Marceline Desbordes-Valmore, Fagus, Jan Kasprowicz, Max Dauthendey, Antonina Domańska, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Eurypides, Miguel de Cervantes Saavedra, Louis Gallet, Bolesław Prus, Franciszek Karpiński, Charles Cros, brak, Jean-Marc Bernard, Władysław Anczyc, Frances Hodgson Burnett, Anatole France, Andrzej Frycz Modrzewski, Louis le Cardonnel, Maria Dąbrowska, Johann Wolfgang von Goethe, Max Elskamp, Marija Konopnicka, Anatol France, Anatole le Braz, Michał Bałucki, Seweryn Goszczyński, Guillaume Apollinaire, Stanisław Brzozowski, Adam Asnyk, Théodore de Banville, Wiktor Gomulicki, Tristan Derème, Honore de Balzac, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Zygmunt Gloger, Dōgen Kigen, Maria Konopnicka, Hans Christian Andersen, Antoni Czechow, Alter Kacyzne, Maria De La Fayette, Björnstjerne Björnson, Tadeusz Boy-Żeleński, Aleksander Dumas, Casimir Delavigne, Julius Hart, Gustave Kahn, Alfred Jarry, Michaił Bułhakow, Alojzy Feliński, Denis Diderot, Charles Baudlaire, Deotyma, nieznany, Rudyard Kipling,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Zając i jeż
w boju
Marzenie paryskie
Tryumfy Króla niebieskiego
Mali czarodzieje
Staruszki
do tereski z lisieux
Zwierciadło
Śmierć kurki
Z Narodzenia Pana

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net




https://cierna-nad-tisou.ebetonovezumpy.sk
© 2015 Zbiór książek.