Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Lord Jim
Autor: Joseph Conrad

znak. — Kto ma go dać? — spytał. Wstrząsnęła pochodnią, która żywszym zapłonęła blaskiem, sypiąc iskry wokoło. — Spałeś pan tak niespokojnie — szepnęła. — Czuwałam cały czas! — Ty! — krzyknął rozglądając się wokoło. — Pan myśli, że tylko dziś czuwałam? — odparła ze zdumieniem. Zdawało mu się, jak powiadał, że otrzymał cios w piersi. Tchu mu zbrakło. Pomyślał, że był brutalem, poczuł wyrzuty sumienia, ale zarazem dobrze mu było, czuł się wzruszony, szczęśliwy, wniebowzięty. Muszę znów przypomnieć wam, że to miłość wam opisuję; łatwo to poznać można z ich głupiego zachowania się, z tego stania w blaskach pochodni, jakby umyślnie chcieli służyć za cel dla morderców. Gdyby emisariusze Sherifa Ali — jak mówił Jim — mieli odrobinę zapału, to właśnie była odpowiednia chwila do ataku. Serce Jima tłukło się w piersi — nie ze strachu jednak — ale zdawało mu się, że trawa szeleści, więc szybko usunął się w cień. Coś ciemnego, nieokreślonego przebiegło pośpiesznie. Wielkim głosem zawołał: — Cornelius! Cornelius! Żadnej odpowiedzi, cisza zupełna. Dziewczyna znów znalazła się u jego boku. — Uciekaj! — zawołała. Stara nadchodziła, skurczona jej postać stanęła w promieniu światła. — Uciekaj! — powtórzyła dziewczyna z uniesieniem. — Teraz z pewnością są przerażeni, usłyszeli twój głos, wiedzą, żeś się zbudził, wiedzą, żeś wielki, silny, nieustraszony… — Jeżeli nim jestem… — zaczął, ale ona mu przerwała. — Tak — dzisiejszej nocy. Ale co będzie jutro, pojutrze, czy później jeszcze? Czy ja zdołam czuwać zawsze? Łkaniem głos jej się załamał, co Jima niewypowiedzianie wzruszyło. Mówił mi, że nigdy nie czuł się tak mały, bezsilny — a co do odwagi, jakaż z niej korzyść — myślał. Ucieczka nawet wydawała mu się bezużyteczna, a chociaż ona wciąż szeptała z gorączkowym uporem — uciekaj do Doramina, on wiedział, że nie ma dla niego ucieczki od tego odosobnienia, tylko — w niej. — Myślałem — mówił mi — że gdy oddalę się od niej, wszystko będzie dla mnie skończone! Ale ponieważ nie mógł stać tak wiecznie na miejscu, postanowił pójść do spichrza. Pozwolił jej iść z sobą, nie myśląc nawet, że mogłoby być inaczej; zdawało mu się, że są nierozerwalnie z sobą związani. — Jestem nieustraszony — czy tak? — szepnął przez zęby. Ona wstrzymała go za ramię. — Czekaj, aż usłyszysz mój głos — rzekła i z pochodnią w ręce pobiegła. Jim pozostał sam w ciemności, przycisnął ucho do drzwi; żaden głos, żadne westchnienie nie dochodziło z wewnątrz. Starucha tylko jęknęła gdzieś za jego plecami. Nagle usłyszał krzyk dziewczyny: — Teraz! Pchnij! Pchnął z całej siły, drzwi z trzaskiem się rozwarły, odsłaniając wnętrze szopy, oświetlone ponurym blaskiem pochodni. Kłęby dymu wiły się po pustym koszu, stojącym na środku, śmiecie i gałgany poruszyły się pod wpływem pędu powietrza. Dziewczyna przez okno wsunęła pochodnię. Jim widział jej nagie ramię, dzierżące mocno, jak gdyby było ulane z żelaza, ciężką pochodnię. Góra starych mat zalegała jeden róg szopy i sięgała prawie do sufitu, poza tym — było zupełnie pusto. Jim opowiadał mi, że w tej chwili doznał ogromnego rozczarowania. Tyle otrzymał ostrzeżeń, otoczony był tylu najrozmaitszymi niebezpieczeństwami, że raz pragnął zetknąć się z rzeczywistością, sprawiło by mu to ulgę. — Oczyściłoby to powietrze chociaż na kilka godzin, rozumiesz pan? — mówił Jim. — Na Jowisza! Żyłem tyle dni z takim ciężarem na piersi! Myślał, że przynajmniej teraz coś mu wpadnie w ręce, a tu nic! Ani śladu, ani znaku, że ktoś tu był. Podniósł rewolwer w górę, gdy drzwi się rozwarły, a teraz ręka mu opadła. — Strzelaj! Broń się! — krzyknęła przez okno dziewczyna rozdzierającym głosem. Stojąc w ciemności, z

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 29 | 30 | 31 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 49 | 51 | 52 | 53 | 54 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 78 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 133 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Hans Christian Andersen, Konstanty Gaszyński, Bolesław Prus, Hugo von Hofmannsthal, , Aleksander Fredro, Guillaume Apollinaire, René Descartes, nieznany, Léon Deubel, Stanisław Korab-Brzozowski, Karl Gjellerup, Julius Hart, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Deotyma, Louis le Cardonnel, Henry Bataille, Théodore de Banville, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, James Oliver Curwood, Jan Kasprowicz, Antonina Domańska, Casimir Delavigne, Maria Konopnicka, Wiktor Gomulicki, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Alojzy Feliński, Józef Czechowicz, Pedro Calderón de la Barca, Francis Jammes, Louis Gallet, Maria Dąbrowska, Max Elskamp, Charles Guérin, Charles Baudlaire, Alter Kacyzne, Theodor Däubler, Wiktoras Gomulickis, Anatol France, Homer, Johann Wolfgang von Goethe, Fryderyk Hölderlin, Anatole France, Władysław Anczyc, Rudyard Kipling, Anatole le Braz, Denis Diderot, Fagus, Seweryn Goszczyński, Franciszek Karpiński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Daniel Defoe, Wincenty Korab-Brzozowski, Adam Asnyk, Stanisław Brzozowski, Anton Czechow, Rudolf G. Binding, Andrzej Frycz Modrzewski, Klemensas Junoša, Fryderyk Hebbel, Marija Konopnicka, Stefan George, Max Dauthendey, E. T. A. Hoffmann, Björnstjerne Björnson, Tristan Derème, Marceline Desbordes-Valmore, Miguel de Cervantes Saavedra, Honore de Balzac, Michał Bałucki, Stefan Grabiński, Zygmunt Gloger, Michaił Bułhakow, Aloysius Bertrand, Joachim Gasquet, Charles Baudelaire, Gustave Kahn, Eurypides, Aleksander Dumas, Antoni Czechow, Joseph Conrad, Jacob i Wilhelm Grimm, Alfred Jarry, Dōgen Kigen, Aleksander Brückner, brak, Jean-Marc Bernard, Maria De La Fayette, Charles Cros, Tadeusz Boy-Żeleński, Frances Hodgson Burnett, George Gordon Byron,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

pamięci zniknionego
Mali czarodzieje
Dziewice konsystorskie
Krysia bezimienna
Pamiątka
Dzieje Tristana i Izoldy
Barwy, głosy, wonie
Hanusia Wierzynkówna
coda
Źrałe są w ogniu nurzane

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




Estàs planificant un viatge amb la família? Troba les millors ofertes a https://www.ehotelsreviews.com/ i gaudeix del temps passat amb els nens!
© 2015 Zbiór książek.