Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Lord Jim
Autor: Joseph Conrad

głęboki rów, wał z palisadą, a po rogach ustawione na platformach — działa. Doramin chciał mu dostarczyć broni palnej; w ten sposób każdy człowiek z ich partii wiedział, że jest jedno bezpieczne miejsce, do którego wszyscy wierni partyzanci mogą zbiec się w chwili niebezpieczeństwa. To wszystko świadczyło o jego zdolnościach przewidywania i o tym, że wierzył w przyszłość. Ci, których nazywał „swoimi ludźmi” — uwolnieni z niewoli szeryfa — mieli skupić się razem i pobudować się w obrębie fortyfikacji, tworząc tym sposobem oddzielną część Patusanu. „Fort Patusan”, żadnej daty, jak Pan widzi. Czymże jest cyfra lub nazwa wobec tego wyjąkowego dnia? O kim on myślał, kreśląc te słowa — nie wiadomo. (…) Schwycił raz drugi za pióro i napisał: „Stała się rzecz straszna… muszę natychmiast…” pióro prysnęło atramentem i koniec. (…) Historię ostatnich wypadków znajdzie Pan w tych kilku załączonych kartach. Przyznać Pan musi, że romantyczność jej przechodzi wszelkie najdziksze młodzieńcze marzenia, a zarazem zdaje mi się, że jest w niej pewna straszna, głęboka logika, tak jak gdyby jedynie nasza imaginacja roztaczała nad nami potęgę przygniatającego nas losu. Nieostrożność naszych myśli spada na nasze głowy; kto z mieczem igra, od miecza ginie. Ta nadzwyczajna przygoda, w której to jest najdziwniejsze, że jest prawdziwa, zjawia się jak nieunikniona konsekwencja. Coś podobnego zdarzyć się musiało. Powtarzasz sobie pytanie: czy taka rzecz zdarzyć się mogła? A jednak zdarzyła się — i tu o logice tego wypadku roztrząsać nie można. Przedstawiam ci to tak, jak gdybym był naocznym świadkiem. Moje informacje były urywkowe, ale zlepiłem wszystkie kawałki i wytworzył się dość jasny obraz. Ciekawy jestem, jak on by to sam opowiedział. Z tylu rzeczy zwierzył mi się, iż czasami zdaje mi się, że on musi zaraz się zjawić i opowiedzieć tę historię własnymi słowami, głosem niby obojętnym, a pełnym uczucia, trochę zdziwiony, znudzony, trochę dotknięty, ale tu i ówdzie wypowiadający słowo lub zdanie pozwalające rzucić spojrzenie na jego wewnętrzną istotę, tak trudną i niepodatną do orientowania się w niej. Trudno uwierzyć, że on już nigdy nie przyjdzie. Nie usłyszę już więcej jego głosu, nie ujrzę jego ogorzałej twarzy z białą linią na czole i młodzieńczych oczu, przechodzących w uniesieniu w ciemną, głęboką, bezdenną barwę błękitu. Rozdział XXXVII Zaczyna się to od wielkiego dzieła dokonanego przez niejakiego Browna, który z najzupełniejszym powodzeniem wykradł statek hiszpański z małej zatoki w pobliżu Zamboanga. Zanim się spotkałem z tym człowiekiem, informacje moje były bardzo niedokładne, ale zupełnie niespodziewanie natknąłem się na niego w ostatnich godzinach jego życia. Na szczęście, chciał i mógł mówić jeszcze wśród duszących ataków astmy, a wyschłe jego ciało wiło się ze złośliwej radości na samo wspomnienie Jima. Radował się, „że i tak w końcu odpłacił się mu”. Pieścił się wspomnieniem czynu swego. Musiałem znieść ponure spojrzenie jego zapadłych, zmarszczkami otoczonych oczu, jeżeli chciałem dowiedzieć się czegoś; więc znosiłem je, rozmyślając o tym, jak pewna forma zła pokrewna jest szaleństwu, wypływa ze spotęgowanego egoizmu, podsycana jest oporem, duszę szarpie na strzępy, dając sztuczną moc ciału. Historia ta odkrywa także niepodejrzewane głębie chytrości nędznego Corneliusa, którego odrażająca a potężna nienawiść działała niby subtelne natchnienie, wskazując mu niezawodnie drogę ku zemście. — Gdy tylko spojrzałem na niego, zrozumiałem, jakim jest głupcem! — mówił ciężko, dysząc, dogorywający Brown. — To miał być mężczyzna! On! To był żałosny blagier! Gdyby był mężczyzną, to by powiedział do mnie: „Łapy precz od mojego łupu!”. Bodaj go zaraza! Do diabła z tą jego wyższą duszą! Miał mnie tam, ale nie zdobył się na to, by załatwić się ze mną jak należało. Taki osioł puścił mnie żywego, jakbym

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 29 | 30 | 31 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 49 | 51 | 52 | 53 | 54 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 78 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 133 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Dōgen Kigen, Maria De La Fayette, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Johann Wolfgang von Goethe, Pedro Calderón de la Barca, Björnstjerne Björnson, Konstanty Gaszyński, Léon Deubel, Denis Diderot, Anatole le Braz, Marceline Desbordes-Valmore, Théodore de Banville, Andrzej Frycz Modrzewski, Seweryn Goszczyński, Aleksander Fredro, Joseph Conrad, Karl Gjellerup, Maria Konopnicka, Francis Jammes, George Gordon Byron, Guillaume Apollinaire, Jan Kasprowicz, Klemensas Junoša, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Louis Gallet, Hugo von Hofmannsthal, Tadeusz Boy-Żeleński, Jean-Marc Bernard, Rudolf G. Binding, Charles Baudelaire, Marija Konopnicka, James Oliver Curwood, Homer, Gustave Kahn, Henry Bataille, Wiktoras Gomulickis, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Franciszek Karpiński, Anatole France, Alfred Jarry, Stefan George, Julius Hart, Adam Asnyk, Aloysius Bertrand, Wincenty Korab-Brzozowski, Aleksander Brückner, Fagus, Michał Bałucki, Miguel de Cervantes Saavedra, Honore de Balzac, Fryderyk Hölderlin, Casimir Delavigne, Charles Baudlaire, Władysław Anczyc, Max Dauthendey, , Antonina Domańska, Michaił Bułhakow, Tristan Derème, Stanisław Korab-Brzozowski, brak, Louis le Cardonnel, Jacob i Wilhelm Grimm, Eurypides, Zygmunt Gloger, Wiktor Gomulicki, Fryderyk Hebbel, Maria Dąbrowska, Bolesław Prus, nieznany, Stanisław Brzozowski, René Descartes, E. T. A. Hoffmann, Charles Guérin, Alojzy Feliński, Stefan Grabiński, Aleksander Dumas, Deotyma, Rudyard Kipling, Anton Czechow, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Daniel Defoe, Frances Hodgson Burnett, Antoni Czechow, Max Elskamp, Anatol France, Hans Christian Andersen, Józef Czechowicz, Theodor Däubler, Joachim Gasquet, Charles Cros, Alter Kacyzne,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Północ już była
Das Fräulein von Scuderi
Don Juan
Wieczory
Pieśń jesienna
Pieśń maski
Zemsta
ja karabin
Kiwony
Śmierć urzędnika

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.