Tytuł: Kiwony Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz ciemnozielonego welwetu. Drogami jakich asocjacji doszedł pan Jarzębowicz do nazywania tej już nie osoby, lecz osobliwości, Kuruchną, trudno było odgadnąć. Matrona dostojnym gestem rozłożyła ramiona i oto główka Lusi wraz z najbliższymi okolicami znikła w zielonej lawinie, a dwoje małych i przenikliwych oczu utkwiło w Józefie, przeszywając go na wylot. W tejże chwili Józef otrzymał potężne klepnięcie po ramieniu, mające być zapewnieniem, że pan Jarzębowicz bardzo się cieszy z ich przyjazdu. Jednocześnie gdzieś z uwarstwień wyniosłości terenowych pani domu rozległ się głosik Lusi: — A to, ciotuniu, jest pan Józef Domaszko. Józef, już pochylony w głębokim ukłonie, otrzymał do ucałowania potężny połeć stanowiący jedną z dłoni pani Jarzębowiczowej. W rozgłośnym klangorze mowy małżonka zahuczał nagle niemal bas „Kuruchny”: — Miło mi poznać pana. — No, no, dosyć tych czułości — wrzeszczał znowu pan Jarzębowicz, jakby wydawał groźne rozkazy zbuntowanej dywizji — myjcie się i do stołu, do stołu, bo pewno jesteście głodni. Puśćże ją, Kuruchno! Ach, z tymi babami!… Odwrócił się do drzwi i tak natężył głos, jakby dywizja, którą komenderował, znajdowała się o dobrą milę: — Obiad dawać! Obiad! — Poczekajże, Kosteczku, daj państwu odetchnąć — zadudnił bas — zaopiekuj się panem Domaszką. — Co?! Aha! Chwycił Józefa za łokieć i odciągnąwszy w kąt, zapytał szeptem, który na pewno był słyszany w całym domu: — Może pan potrzebujesz na osobność? Co? Jezus, Maria. Lusia na pewno dosłyszała! — Co? To chodź pan, zaprowadzę cię. — Dziękuję uprzejmie szanownemu panu, ale nie spieszy mi się. — Że co, powiadasz? — nadstawił ucho pan Jarzębowicz, zatykając Domaszce nos i usta odnogą swej srebrnej brody. — Dziękuję, nie spieszy mi się. — To nie szkodzi, chodź pan. Czasami zdaje się, że jeszcze czas, a tymczasem później trzeba przepraszać towarzystwo. Co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj. Nie opuścił Józefa ani na chwilę. Asystował mu, wciąż zasypując gościa pytaniami i dopominając się odpowiedzi nawet z takich dzielnic mieszkania, w których konwersacja na ogół jest dość rzadko uprawiana. Następnie zaciągnął go do jadalni, wyjął z szafki pękatą butelkę i zmusił Józefa do wypicia z nim dwóch kieliszków jakiejś diabelnej piołunówki, od której twarz wykręcała się w zygzak. — Od sześćdziesięciu pięciu lat codziennie to piję przed obiadem — objaśnił — no, jeszcze jeden. — Bardzo dziękuję — bronił się Józef. — Jak wypijesz, to podziękujesz. — Ależ ja naprawdę… — Wal! Wal! Nie ma o czym gadać. I musiał wychylić do dna. — Gdzież te baby!? — ryknął nagle pan Jarzębowicz. — Głodem człowieka zamorzą! A gdzie szpik? Antoooni! Cymbale! Gdzie szpik?! W tej chwili wszedł do jadalni lokaj, człowieczek średniego wzrostu, lecz tak otyły, że zdawał się zwisać ze wszystkich stron grubymi fałdami. — Dawaj! — Jest, jest szpikuś — sapał Antoni. — Pewnoś znowu nie dosolił! — W sam raz — zapewniał Antoni. Postawił przed nimi na stoliku tacę z małymi kwadracikami czarnego chleba, posmarowanego pokaźną warstwą szpiku. — Najlepsza przekąska — zaczął pan Jarzębowicz Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Wiktor Gomulicki, Miguel de Cervantes Saavedra, Seweryn Goszczyński, Deotyma, Aleksander Fredro, Max Elskamp, Konstanty Gaszyński, Charles Baudelaire, Klemensas Junoša, Max Dauthendey, Maria Dąbrowska, Anatole France, Marceline Desbordes-Valmore, Pedro Calderón de la Barca, Alfred Jarry, Daniel Defoe, Franciszek Karpiński, Michał Bałucki, Anatole le Braz, Björnstjerne Björnson, Gustave Kahn, Jan Kasprowicz, Stanisław Brzozowski, Charles Guérin, Frances Hodgson Burnett, René Descartes, Guillaume Apollinaire, Charles Cros, Charles Baudlaire, Jacob i Wilhelm Grimm, Tadeusz Boy-Żeleński, Johann Wolfgang von Goethe, nieznany, Maria De La Fayette, Hugo von Hofmannsthal, Eurypides, Casimir Delavigne, Aloysius Bertrand, Fryderyk Hölderlin, Alter Kacyzne, Louis Gallet, Louis le Cardonnel, Anatol France, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Maria Konopnicka, Antoni Czechow, Rudyard Kipling, Zygmunt Gloger, brak, Karl Gjellerup, Jean-Marc Bernard, Rudolf G. Binding, Adam Asnyk, Anton Czechow, Marija Konopnicka, James Oliver Curwood, Stanisław Korab-Brzozowski, Józef Czechowicz, Francis Jammes, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aleksander Dumas, George Gordon Byron, Joseph Conrad, , Denis Diderot, Władysław Anczyc, Michaił Bułhakow, Henry Bataille, Fryderyk Hebbel, E. T. A. Hoffmann, Bolesław Prus, Alojzy Feliński, Tristan Derème, Stefan Grabiński, Fagus, Théodore de Banville, Honore de Balzac, Joachim Gasquet, Wiktoras Gomulickis, Hans Christian Andersen, Léon Deubel, Aleksander Brückner, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Julius Hart, Antonina Domańska, Homer, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Dōgen Kigen, Wincenty Korab-Brzozowski, Andrzej Frycz Modrzewski, Stefan George, Theodor Däubler, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Z Narodzenia Pana Paziowie króla Zygmunta opowiadanie obyczajowe na tle dawnych wieków Pies i flakon Sed non satiata Wańka Joja karan pats karalius Królowa śniegu Modlitwa estety Złoczyńca Patmos kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.info.pl |
kancelaria ultimatum opinie google kancelaria ultimatum opinie google |