Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kiwony
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

„Tygodnika Niezależnego” sfery ziemiańskie i Józef postanowił zrobić wszystko, by na przyszłość zapobiec podobnym enuncjacjom. Jeszcze większe zastrzeżenie wywołał w nim następny utwór publicystyczny, podpisany J. P. (prawdopodobnie Jan Pękalski, a może Jacek Piotrowicz?). Atakowano tu rząd za politykę ceł umożliwiającą wwóz do kraju jedwabiu, kosmetyków i w ogóle przedmiotów zbytku. To godziło wprost w interesy „Polimportu” i Józef uczuł się tym dotknięty osobiście. Poza tym numer zawierał wiele artykułów wymierzonych personalnie przeciw ogólnie znanym osobistościom, a niesłychanie ostro krytykujących ich działalność publiczną. Niektóre z nich zawierały zarzuty natury prawie kryminalnej. Józef Domaszko nie mógł zasnąć po przeczytaniu tych wszystkich rzeczy, które przecież firmował swoim nazwiskiem. Oczywiście, należy tępić nadużycia, trzeba krytykować błędy i wytykać wady, można nawet piętnować to i owo, ale czyż nie lepiej unikać tego tonu! I co o tym ludzie powiedzą! Zaraz z rana miał próbkę opinii. Zatelefonował doń mecenas Neuman. Był wzburzony: — Coście panowie najlepszego zrobili w tym tygodniku! — O co chodzi, panie mecenasie? — przeraził się Józef. — Daruje pan, ale nie mogę tego nazwać inaczej, jak tylko paszkwilem! No, osmarowaliście dyrektora Brzęczkowskiego! Najuczciwszy człowiek na świecie, ogólnie szanowany. Zasłużony obywatel kraju… — Aha, to chodzi o sprzedaż cegielni… — Właśnie! Ja sam znam doskonale tę transakcję. Miasto kupiło i nie zapłaciło ani o jeden grosz więcej, niż cegielnia jest warta. Nie mogę pojąć, jak pan, panie Józefie, dał się wprowadzić w błąd i dopuścił do takiego skandalu! — Daję panu słowo — bronił się Domaszko — że o niczym nie wiedziałem. — Muszę panu wierzyć — oburzał się adwokat — ale przyzna pan, że jako wydawca… — To zrobiono za moimi plecami. — W każdym razie Brzęczkowski wytacza wam proces. Grubo za to odpowiecie. No i będziecie musieli zamieścić sprostowanie. Józef obiecał zrobić wszystko, co będzie leżało w jego mocy, by dyrektorowi Brzęczkowskiemu dać pełną satysfakcję. W biurze siedział jak struty. Przed jedenastą wrócił do domu. Kazał przygotować czarną kawę, likier i papierosy. Pierwszy zjawił się doktor Żur. — Numer zrobił doskonałe wrażenie — powiedział z zadowoloną miną — możemy sobie powinszować. — Nie ja — zimno zaznaczył Domaszko. — O, a dlaczegóż to? — Przede wszystkim ten napastliwy ton, a poza tym skandal z Brzęczkowskim. — Ach, zna pan tego starego łajdaka? Józef podniósł brwi: — Wiem od osób wiarygodnych, że pan Brzęczkowski jest osobistością szanowaną i cieszy się jak najlepszą opinią. — Paweł Brzęczkowski — zdziwił się dr Żur — ta stara świnia? Co też pan opowiada! Szwindlarz i lichwiarz jakich mało. Podczas okupacji niemieckiej był denuncjantem i utrzymywał szulernię. Własną żonę odstąpił jeszcze przed wojną Purclowi za pięć tysięcy rubli. — Niemożliwe! — Co znaczy niemożliwe! To wszyscy wiedzą. Ten jubiler Iwanowski obił go na ulicy po gębie nie dalej jak pół roku temu za szwindel z wekslem, a Brzęczkowski oblizał się i nawet nie pisnął. To przecież znana szuja. Może pan ciekaw wiedzieć, jak on doszedł do

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Stefan Grabiński, Jacob i Wilhelm Grimm, Wiktoras Gomulickis, Alojzy Feliński, Stanisław Brzozowski, Hugo von Hofmannsthal, Johann Wolfgang von Goethe, Antonina Domańska, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Wincenty Korab-Brzozowski, Deotyma, James Oliver Curwood, Wiktor Gomulicki, Fagus, Anatole France, Alter Kacyzne, Józef Czechowicz, Charles Baudelaire, Frances Hodgson Burnett, Jan Kasprowicz, Honore de Balzac, Marija Konopnicka, Alfred Jarry, Fryderyk Hölderlin, Marceline Desbordes-Valmore, George Gordon Byron, Louis Gallet, Stanisław Korab-Brzozowski, Charles Cros, Denis Diderot, Charles Baudlaire, Klemensas Junoša, nieznany, Michał Bałucki, Théodore de Banville, Michaił Bułhakow, Anatol France, Rudolf G. Binding, Max Dauthendey, Maria Dąbrowska, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Maria De La Fayette, Aleksander Dumas, René Descartes, Gustave Kahn, Tadeusz Boy-Żeleński, Julius Hart, Björnstjerne Björnson, Guillaume Apollinaire, Eurypides, Konstanty Gaszyński, Bolesław Prus, Stefan George, Rudyard Kipling, Theodor Däubler, Hans Christian Andersen, E. T. A. Hoffmann, Homer, Anatole le Braz, Aleksander Fredro, Władysław Anczyc, Charles Guérin, brak, Aloysius Bertrand, Franciszek Karpiński, , Joachim Gasquet, Miguel de Cervantes Saavedra, Tristan Derème, Pedro Calderón de la Barca, Daniel Defoe, Jean-Marc Bernard, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Louis le Cardonnel, Francis Jammes, Dōgen Kigen, Anton Czechow, Max Elskamp, Andrzej Frycz Modrzewski, Léon Deubel, Zygmunt Gloger, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Adam Asnyk, Maria Konopnicka, Joseph Conrad, Seweryn Goszczyński, Henry Bataille, Karl Gjellerup, Aleksander Brückner, Antoni Czechow, Fryderyk Hebbel, Casimir Delavigne,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Pamiątka
Do Kreolki
Zwierciadło
Z jednego gniazda
Motinai
Pieśń jesienna
Mali czarodzieje
toruń
Listek z nieba
ballada z tamtej strony

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Fotowoltaika Rzeszów
bdb-biuro.net.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.