Tytuł: Kiwony Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz — oddam na jakikolwiek cel dobroczynny i już”. Jednakże dni biegły, stryj gotówki nie przysyłał, a wydatki nie dawały się odłożyć. W ten sposób „fundusz dobroczynny” został stopniowo skonsumowany w charakterze pożyczki wewnętrznej. Jeżeli zaś nigdy nie miał ulec zwrotowi, to jedynie z tego względu, że pamięć człowiecza jest krótka, a w czasach wojny nikt pożyczek nie zwracał. Gościńcem dniem i nocą sunęły długie węże taborów, wlokły się kolumny artylerii, bezładnym marszem przechodziły pułki piechoty idące z linii na odpoczynek i uzupełnienia. Zadaniem „punktu” było wykąpanie i zaprowiantowanie tych oddziałów. Podczas gdy żołnierze myli się w łaźni, oficerowie przesiadywali w kasynie, opowiadając o stanie rzeczy na froncie, popijając wódkę i narzekając na psie życie, na sztab, na rząd, na zmęczenie. O tym mówiło się głośno. Natomiast po cichu, w cztery oczy, opowiadano sobie, że cała główna kwatera jest w rękach niemieckich szpiegów, na których czele stoi sama cesarzowa, że tak dalej być nie może, że w Pitrze ludzie już myślą o tym jak należy. Józef nie dawał temu wiary, a nawet oburzał się na posądzanie imperatorowej, co już kwalifikowało się pod sąd polowy. Pomimo to nie wyskakiwał z protestami, gdyż ogromna większość byłaby przeciw niemu. Kiedy wlazłeś między wrony — powiada przysłowie — musisz krakać jak i one. A przysłowia są mądrością narodów. Skąpo, ale przecież niemal stale przychodziły wieści z drugiej strony frontu. Przynosili je przeważnie jeńcy, również transportowani gościńcem i zaopatrywani na „punkcie”. Od nich dowiedziano się, że w okupowanym kraju władze niemieckie już realizują państwo polskie, że w Warszawie rządzi Rada Stanu. Pułkownik Rubowicz twierdził, że w ogóle jest łajdactwo niemieckie, Pastuszkiewicz utrzymywał, że cała ta Rada Stanu złożona jest ze zdrajców ojczyzny i monarchy, i że zaraz po odebraniu Warszawy wszystkich ich należy natychmiast powiesić. Domaszko wprawdzie nie był zwolennikiem tak radykalnej kary, jednakże w zasadzie zgadzał się z pułkownikiem, że to wstyd dla Polaków, iż znaleźli się wśród nich tacy, którzy poszli razem z Niemcami i uformowali jakieś legiony, nie zważając na bratobójczy ich charakter. — I to pomimo manifestu Mikołaja Mikołajewicza! — podkreślał Pastuszkiewicz. Doktor Morgenblum uśmiechał się pod wąsem: — Wszystko to niemiecka polityka. — Tak — wzdychał pułkownik — cóż chcecie, Niemiec mądrzejszy jest od Słowianina, Niemiec małpę wymyślił! Ale my i tak ich pobijemy. — Albo i nie — uśmiechał się doktor. — Albo i nie — zgadzał się pułkownik. W pierwszych dniach marca wrócił z Piotrogrodu Radosławski. Przywiózł dla Józefa pieniądze i list od stryja, przywiózł i wiadomości nad wyraz niepokojące. Żywioły nihilistyczne i antypaństwowe, korzystając z tego, że cała bohaterska armia zajęta jest obroną państwa, przystąpiły do urządzania rozruchów i buntów niby głodowych, chociaż jako żywo nikt nie słyszał jeszcze, żeby chociaż jeden człowiek z głodu umarł. — Wszystko to niemiecka robota — zaopiniował pułkownik Rubowicz. — Posłać na nich kulomioty i wyciąć buntowników co do nogi! — irytował się Pastuszkiewicz. — W takiej chwili! Kiedy my tu gnijemy na froncie, kiedy ryzykujemy życie, a Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: E. T. A. Hoffmann, Frances Hodgson Burnett, Antonina Domańska, Stanisław Brzozowski, Jacob i Wilhelm Grimm, Bolesław Prus, Rudyard Kipling, Stefan George, Charles Cros, Denis Diderot, Miguel de Cervantes Saavedra, Henry Bataille, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Seweryn Goszczyński, Michaił Bułhakow, Klemensas Junoša, Zygmunt Gloger, Antoni Czechow, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Władysław Anczyc, Wiktoras Gomulickis, brak, Charles Baudlaire, Stefan Grabiński, Guillaume Apollinaire, Fagus, Konstanty Gaszyński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Dōgen Kigen, Max Elskamp, George Gordon Byron, Pedro Calderón de la Barca, Charles Baudelaire, Francis Jammes, Stanisław Korab-Brzozowski, Honore de Balzac, nieznany, Jean-Marc Bernard, Casimir Delavigne, Fryderyk Hebbel, Aleksander Brückner, Louis Gallet, Eurypides, Tadeusz Boy-Żeleński, Max Dauthendey, Johann Wolfgang von Goethe, Aleksander Fredro, Alojzy Feliński, Michał Bałucki, Hugo von Hofmannsthal, Maria De La Fayette, Théodore de Banville, Anatol France, Julius Hart, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Theodor Däubler, Anatole le Braz, Marija Konopnicka, Tristan Derème, Marceline Desbordes-Valmore, Aleksander Dumas, Charles Guérin, Wiktor Gomulicki, Maria Konopnicka, , Gustave Kahn, Andrzej Frycz Modrzewski, Hans Christian Andersen, Rudolf G. Binding, Léon Deubel, Alter Kacyzne, Homer, Joseph Conrad, Alfred Jarry, Joachim Gasquet, Anatole France, Louis le Cardonnel, Fryderyk Hölderlin, Daniel Defoe, Adam Asnyk, René Descartes, Deotyma, James Oliver Curwood, Björnstjerne Björnson, Franciszek Karpiński, Karl Gjellerup, Józef Czechowicz, Maria Dąbrowska, Aloysius Bertrand, Wincenty Korab-Brzozowski, Jan Kasprowicz, Anton Czechow, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Das Majorat Białośnieżka i Różanka Życie snem Marsz weselny Albatros Syrena Miłosierdzie gminy Do Justyny Charaktery i anegdoty ta chwila kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Fotowoltaika Rzeszów bdb-biuro.waw.pl |
www.mmlek.eu |