Tytuł: Kiwony Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz salonu i usiadł na swojej kozetce. Natka nareszcie założyła łańcuch. Ulokowała się tuż przy chłopcu i zarzuciła mu rękę na szyję. Zawsze w takiej sytuacji był trochę zażenowany i nieruchawy, lecz Natka miała na to swój sposób: łaskotki. Te łamały niezawodnie tak zwane pierwsze lody. Następnie nasunęły się obawy wygniecenia munduru. Niepotrzebny już, ale zawsze szkoda. Sukienka tym większej wymagała pieczołowitości, że była jeszcze niemal nowa, w gorsecie zaś łatwo połamać fiszbiny. Tym większego poszanowania wymagał piękny czerwony plusz kozetki, o którym wiadomo, że najbardziej niszczy się od obuwia. Ostatecznie firanki są gęste, a między sobą nie ma powodu wstydzić się oszczędzania ubioru i mebli, w czasach, kiedy o każdy grosz tak trudno. Argumenty natury ekonomicznej mają tę zaletę, że natychmiast trafiają do przekonania ludziom rozsądnym. Toteż po usunięciu z terenu działań przedmiotów wartościowych, a mogących ulec uszkodzeniom, uznano z kolei, że flanelowa matinka również nie jest wskazana już ze względów czysto higienicznych, bo: raz — na taki upał, i dwa — jest bardzo wytłuszczona. Płótno i batyst nie zostały poddane programowi oszczędnościowemu, gdyż w niczym nie należy przesadzać, a tak łatwo przez zbędną dbałość o rzeczy mniej cenne przyczynić się do strat znacznie kosztowniejszych. Na zegarze ściennym wybiła dziesiąta. Przez otwarte okno i rozsunięte firanki wpłynęła fala ożywczego wieczornego chłodu i smuga księżyca. Do herbaty było dwanaście ciastek, nie licząc bułek i wędliny. Pomimo początkowo szczerych zamiarów zostawienia czegokolwiek ciotce, na wypadek gdyby wróciła od Skałkiewiczów głodna, sprzątnęli wszystko bez reszty, młodość bowiem ma swoje prawa. Rozdział II Od samego rana był straszny gwałt. Przyszła depesza od pani Domaszkowej, że przyjeżdża najbliższym pociągiem. Natka biegała na Dworzec Wiedeński dowiedzieć się, kiedy przychodzi pociąg z Koluszek. Ciotka Michalina nolens volens zabrała się do przygotowania pokoju panny Pęczkowskiej dla matki Józefa. — Jesssus, Maryja, jak ja sobie dam radę z tym wszystkim! — wołała co chwila, przerywając tym sobie opowiadanie o przyjęciu u Skałkiewiczów. Józef słuchał tego jednym uchem, znowu zajęty swoim projektem mechanicznej polewaczki. Przed południem przyszedł Buszel. Miał nerwowe oczy i strasznie ziewał. — Popiliśmy się wczoraj — mówił — na glanc. Malinowski rozchorował się i co trzy kroki jechał nad morze. — A gdzie byliście. — Gdzieśmy nie byli! Zaczęło się od budy Grubego, później u Lija… — Ooo! — zdziwił się Domaszko. — Bracie — z miną starego hulaki zaśmiał się Buszel — po osiem rubli na twarz pękło. — Po osiem rubli! Patrzcie no! A wszyscy byli? — Gdzież tam! Jeziorkowski nie przyszedł, Lewandowiec, Jegorow, zaraz… Wasilkiewicz, Czubek… Ale!… Wszyscy frajerzy zostali w domu. — Ja nie mogłem — usprawiedliwiał się Domaszko — matka dziś przyjeżdża. — Perkowski zwiał, proszę ciebie, a w końcu zostaliśmy we trójkę: ja, Borkiewicz i Sulimczyk, i wiesz co? — No? Buszel dokończył tajemniczym szeptem: — Pojechaliśmy dryndą na Stalową do Waksowej! Nie możesz sobie wyobrazić! Dziewczynki!… Fiu… Fiu… palce lizać. Józef wzruszył Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Max Elskamp, James Oliver Curwood, Fryderyk Hebbel, Tadeusz Boy-Żeleński, , Deotyma, Johann Wolfgang von Goethe, Karl Gjellerup, Aleksander Dumas, Stefan Grabiński, Guillaume Apollinaire, Charles Cros, Antonina Domańska, Zygmunt Gloger, Charles Guérin, Aleksander Fredro, Louis Gallet, Marija Konopnicka, Rudyard Kipling, Aleksander Brückner, Daniel Defoe, Maria De La Fayette, nieznany, Charles Baudelaire, Wiktoras Gomulickis, Denis Diderot, Alfred Jarry, Homer, Louis le Cardonnel, Alojzy Feliński, Honore de Balzac, Franciszek Karpiński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Miguel de Cervantes Saavedra, Adam Asnyk, Stanisław Korab-Brzozowski, Max Dauthendey, Charles Baudlaire, Bolesław Prus, Władysław Anczyc, Jacob i Wilhelm Grimm, Hugo von Hofmannsthal, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Rudolf G. Binding, Léon Deubel, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, E. T. A. Hoffmann, Marceline Desbordes-Valmore, Jean-Marc Bernard, Maria Konopnicka, Frances Hodgson Burnett, Anatole France, Eurypides, Wincenty Korab-Brzozowski, René Descartes, Dōgen Kigen, Theodor Däubler, Seweryn Goszczyński, Maria Dąbrowska, Björnstjerne Björnson, Michał Bałucki, Julius Hart, Andrzej Frycz Modrzewski, Fryderyk Hölderlin, Antoni Czechow, Francis Jammes, Stanisław Brzozowski, Hans Christian Andersen, Józef Czechowicz, Théodore de Banville, Joachim Gasquet, Aloysius Bertrand, Tristan Derème, Anton Czechow, Anatol France, Klemensas Junoša, Gustave Kahn, brak, Alter Kacyzne, Konstanty Gaszyński, Henry Bataille, George Gordon Byron, Michaił Bułhakow, Fagus, Joseph Conrad, Wiktor Gomulicki, Jan Kasprowicz, Stefan George, Anatole le Braz, Pedro Calderón de la Barca, Casimir Delavigne, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: dno Do Teodora De Banville Chore perły i inne opowiadania Druga księga dżungli elegia żalu Znasz-li ten kraj Zaczarowana Królewna Łuk miłości Bezbronna istota Do Kreolki kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Fotowoltaika Rzeszów bdb-biuro.waw.pl |
www.mmlek.eu |