Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kiwony
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

kwestię moich poglądów na różne rzeczy. Teraz chodzi o to, czym mogę ci służyć. Natka nieśmiało podeszła doń i powiedziała: — Przeczytałam w kurierku, że się żenisz z panną Hejbowską i przyszłam ci powinszować, życzę szczęścia i powodzenia… — A… dziękuję bardzo. — To podobno śliczna panna i przecie bogata. Całe Terkacze do niej należą. Bardzo jestem szczęśliwa, że ty… — Nie ma o czym mówić — przerwał. — Józek?! — Cóż jeszcze? — burknął. — Ty na mnie nie rzucisz kamieniem, że ci się nie przyznałam do Wojtka i do dziecka!… Daruj mi, ja się tak wstydziłam. Józef przygryzł wargi. Chociaż postanowił od dawna nic nie mówić w tej sprawie, jednak nie wytrzymał. — A nie wstydziłaś się temu Wojtkowi powiedzieć żeś… tam… żeś żyła ze mną — wybuchnął. — On wymagał — spuściła oczy. — Aha! — skrzywił się ironicznie. — Miał prawo jako narzeczony… Zorientował się, że cała ta rozmowa jest więcej niż niepotrzebna. By uspokoić się, chodził chwilę po pokoju miarowymi krokami. — No cóż — zapytał po pauzie — przywieźliście waszego syna? — Jeszcze nie, Józieczku. Już tak sobie ułożyliśmy, że niech do końca lata wsi używa. Boże drogi, ja nawet nie wiem, jak mam ci dziękować za twoją, Józieczku, łaskę i dobroć dla nas. — No, nie trzeba przesadzać — chrząknął — ale obiecałem i co obiecałem, tego dotrzymałem. Nie zapomnę chłopca zapisać do jakiegoś przyzwoitego gimnazjum. Wszystkie koszty pokryję. Jakże mu na imię, bo zapomniałem? — Cezary. — Cezary? Hm, to dobrze. Tedy dziękuję ci za życzenia i muszę cię pożegnać, bo nie mam czasu. Natka zakręciła się na miejscu i odezwała się nieśmiało: — Mam jeszcze prośbę do ciebie, Józieczku. — Prośbę? Słucham — rzucił niecierpliwie. — Czy nie byłbyś tak życzliwy przyjść jutro na nasz ślub? Zrobiłbyś nam wielką łaskę. — Jutro? A no… hm… o której to? — Zaraz po nieszporach, u Zbawiciela. — No, owszem, będę… — Serdecznie dziękuję, serdecznie. — A wesela nie urządzacie? — zapytał obojętnie. — Mama chciała, ale Wojtek powiada, że szkoda czasu i atłasu, że obejdzie się. I pewnie ma rację, boć to zawsze dużo pieniędzy kosztuje. — Ma rację — poważnie przyznał Józef — oszczędzać to wielka cnota. No więc jutro będę w kościele, do widzenia. Kiwnął jej głową i wyszedł do sąsiedniego pokoju. — Piotrze — powiedział — proszę wypuścić pannę Bulkowską. Po jej wyjściu zabrał się do zaległej korespondencji. Przed położeniem się do łóżka zadzwonił, jak zawsze, kiedy nie spędzali razem wieczoru, do Lusi i życzył jej słodkich snów. Nazajutrz nadeszły plany szczegółowe dworu w Terkaczach. Architekt Wiązaga oczywiście wszystko zrobił po swojemu. W załączonym liście podał, że chcąc swoich klientów pozbawić kłopotu związanego z wewnętrznym urządzeniem domu, sam zaprojektuje wszystkie meble, tapety itd. oraz wskaże obrazy, które należy nabyć do nowej siedziby. — Nie można mu odmówić apodyktyczności — uśmiechnęła się pani Szczerkowska po przeczytaniu listu Wiązagi — ale o tyle ma rację, że w ten sposób całość utrzymana zostanie w jednym

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Karl Gjellerup, Tadeusz Boy-Żeleński, Casimir Delavigne, Wiktoras Gomulickis, Honore de Balzac, Bolesław Prus, Hans Christian Andersen, Michał Bałucki, Marija Konopnicka, Louis le Cardonnel, Jean-Marc Bernard, Fryderyk Hebbel, Eurypides, Max Dauthendey, Fryderyk Hölderlin, Miguel de Cervantes Saavedra, Alter Kacyzne, Pedro Calderón de la Barca, Max Elskamp, Zygmunt Gloger, Denis Diderot, Charles Guérin, Théodore de Banville, Tristan Derème, Daniel Defoe, nieznany, Léon Deubel, Maria Dąbrowska, Henry Bataille, Wincenty Korab-Brzozowski, Stefan George, Gustave Kahn, Jan Kasprowicz, Johann Wolfgang von Goethe, Adam Asnyk, Konstanty Gaszyński, Andrzej Frycz Modrzewski, Marceline Desbordes-Valmore, Anton Czechow, Deotyma, Aleksander Brückner, , Fagus, Aleksander Fredro, Maria Konopnicka, Alojzy Feliński, Louis Gallet, Stanisław Korab-Brzozowski, Alfred Jarry, Maria De La Fayette, Stefan Grabiński, Frances Hodgson Burnett, Dōgen Kigen, René Descartes, Wiktor Gomulicki, Theodor Däubler, Julius Hart, Władysław Anczyc, brak, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Anatole France, Michaił Bułhakow, Franciszek Karpiński, Anatole le Braz, Björnstjerne Björnson, Hugo von Hofmannsthal, Aloysius Bertrand, Homer, Stanisław Brzozowski, James Oliver Curwood, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Anatol France, Rudyard Kipling, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Francis Jammes, Józef Czechowicz, Guillaume Apollinaire, Joseph Conrad, Charles Baudelaire, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Rudolf G. Binding, Jacob i Wilhelm Grimm, Charles Baudlaire, Antoni Czechow, Joachim Gasquet, Klemensas Junoša, Charles Cros, Antonina Domańska, Aleksander Dumas, E. T. A. Hoffmann, George Gordon Byron, Seweryn Goszczyński,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Kopciuszek
Pieśń maski
Pieśń o Narodzeniu Pańskim
Druga księga dżungli
Mazur z 1831 roku
opowiadanie
Pójdźmy wszyscy do stajenki
Wśród nocnej ciszy
Na Wzgórzu Śmierci
Komedia ludzka Jaszczur

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
bdb-biuro.info.pl




powłoka ceramiczna tychy
© 2015 Zbiór książek.