Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kiwony
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

zapytał woźnego: — Co tu Antoni mi kładzie za wycinki? — To nie ja, panie prezesie, tylko właśnie… — Co właśnie?! Kto to zrobił? — Ano, to panna Zajączkowska. — Niech Antoni poprosi tu pannę Zajączkowską. Po chwili weszła duża, ładna panna o wilgotnych, niebieskich oczach i wydatnych, mocno uszminkowanych wargach. — Chciałem panią prosić — powiedział Domaszko — by na przyszłość oszczędziła mi pani przykrości robienia jej uwag. Po co pani to wycięła? — Ach, panie prezesie — roześmiała się maszynistka — pan daruje, ale nie mogłam wytrzymać. Niezwykłe ogłoszenie! — Co za ogłoszenie? — Wróżka. Pod gwarancją przepowiada przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Józef zmarszczył z niesmakiem brwi: — Primo, nie widzę w tym nic niezwykłego, a po wtóre, wstydziłaby się pani, osoba inteligentna, zajmować sobie czas podobnymi nonsensami. — Kiedy wszyscy mówią, że ta madame Ravanaka przepowiada fenomenalnie. I bierze po dwadzieścia złotych. To już musi być coś! — Wstyd mi za panią — obruszył się Domaszko — i proszę stanowczo, by tymi głupstwami nie zajmowała się pani w biurze. Jeżeli zaś pani ma za dużą pensję, to może warto ją zmniejszyć. — Panie prezesie! — Skoro pani chce wydawać po dwadzieścia złotych na szarlatanów… — Ależ ja nie pójdę do niej! Przysięgam panu! — Mam nadzieję, że pani dotrzyma obietnicy. Zadzwonił telefon. To Piotrowicz dopominał się czeku na wypłatę poborów. — Już idę do was, za dziesięć minut będę — zapewnił go Józef. Na ulicy zatrzymał się przy koszyku z gazetami, kupił „Gońca Stołecznego” i siadając do taksówki, przeczytał ogłoszenie. „Ciekawe — pomyślał — że też ludzie dają się nabierać takim oszustkom”. Złożył gazetę i schował do kieszeni. „Z drugiej strony dwadzieścia złotych to jeszcze nie majątek. Tylko mieszka na końcu świata: Praga, Stalowa 74 i mieszkanie 26, to pewno na czwartym, a może i na piątym piętrze”. W redakcji panował nastrój gorączkowy. — No, nareszcie! — zawołał Piotrowicz — może byście raczyli trochę dopomóc! — Po to przyszedłem — chłodno odpowiedział Józef. Nie mógł mu darować ujemnego sądu o artykule. Ostatecznie Piotrowicz mógłby wysilić się na uprzejmość. Jedyną pociechą był w przelocie złapany uśmiech panny Lusi. — Przyjdzie pan dziś do nas? — Jeżeli tylko można, to… — Kolego — wpadł Piotrowicz — nie czas teraz na flirty. Gdzież ten czek? — Już posłałem do banku — spojrzał nań nienawistnie Józef, podczas gdy Lusia czym prędzej zabrała się do roboty. Nareszcie przyniesiono z drukami wilgotny jeszcze od farby pierwszy egzemplarz. U góry pierwszej strony widniał tytuł: „Łajdackie metody zawodowych oszczerców”. Rozdział VI Jeżeli pierwszy numer „Tygodnika Niezależnego” wywołał w opinii burzę, to to, co nastąpiło po drugim, można było nazwać tylko huraganem. W prasie zawrzało. Oba telefony redakcyjne stale były zajęte przez czytelników wymyślających na czym świat stoi. Domaszko otrzymał kilkanaście listów pełnych obelg. Do Piotrowicza zgłosiły się dwie pary sekundantów, których ten bez ceremonii

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Antoni Czechow, Daniel Defoe, Andrzej Frycz Modrzewski, James Oliver Curwood, Rudolf G. Binding, Charles Guérin, Honore de Balzac, Aloysius Bertrand, nieznany, Johann Wolfgang von Goethe, René Descartes, Louis le Cardonnel, Anatole France, E. T. A. Hoffmann, Adam Asnyk, Aleksander Fredro, Guillaume Apollinaire, Pedro Calderón de la Barca, Eurypides, Zygmunt Gloger, Tristan Derème, Michał Bałucki, Maria De La Fayette, Jan Kasprowicz, Dōgen Kigen, Jacob i Wilhelm Grimm, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Francis Jammes, Frances Hodgson Burnett, Marceline Desbordes-Valmore, Maria Dąbrowska, Fryderyk Hölderlin, Casimir Delavigne, Max Dauthendey, Wiktor Gomulicki, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Cros, Franciszek Karpiński, Seweryn Goszczyński, Alter Kacyzne, Maria Konopnicka, Karl Gjellerup, Stefan George, Alojzy Feliński, Björnstjerne Björnson, Fagus, Alfred Jarry, Anatol France, Stanisław Korab-Brzozowski, Deotyma, Marija Konopnicka, Julius Hart, Jean-Marc Bernard, Anton Czechow, Miguel de Cervantes Saavedra, George Gordon Byron, Józef Czechowicz, Wincenty Korab-Brzozowski, Klemensas Junoša, Denis Diderot, Antonina Domańska, Władysław Anczyc, Hugo von Hofmannsthal, Joseph Conrad, Hans Christian Andersen, Stefan Grabiński, Léon Deubel, Charles Baudlaire, Gustave Kahn, Charles Baudelaire, Stanisław Brzozowski, Rudyard Kipling, Konstanty Gaszyński, Aleksander Brückner, brak, Joachim Gasquet, Michaił Bułhakow, Bolesław Prus, Aleksander Dumas, Tadeusz Boy-Żeleński, Homer, Henry Bataille, Fryderyk Hebbel, Anatole le Braz, Louis Gallet, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Max Elskamp, Liudvika Didžiulienė-Žmona, , Theodor Däubler, Théodore de Banville, Wiktoras Gomulickis,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Wincenty Korab-Brzozowski
Towarzysz podróży
coda
Wino gałganiarza
deszcz w concarneau
Komedia ludzka Jaszczur
Kwiaty
Krysia bezimienna
piłsudski
Żarcik

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Fotowoltaika Rzeszów
dream-wed.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.