Tytuł: Kiwony Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz Jeszcze raz bardzo panu dziękuję i… może poszlibyśmy gdzieś razem na kolację? — O, z całą przyjemnością. — Zatem spotkamy się wieczorem. Tylko gdzie i o której? Swojski zaproponował jedną z luksusowych restauracji i z tym się rozstali. Józef był zachwycony. Przeczytał od deski do deski numer „Tygodnika”. Wszystko tu było spokojne, miłe, stateczne. Jego własny artykuł umieszczono na czele działu literatury i kultury i oczywiście bez żadnych skreśleń, dużym drukiem. Złoty człowiek ten Swojski. Trzeba było złożyć wizytę państwu Szczerkowskim i Józef pojechał na Wilczą. Pana Szczerkowskiego, jak zwykle, nie było w domu, natomiast pani przyjęła go serdecznie. Musiał obszernie opowiedzieć o swoim pobycie w Jarzębowie, o przyjęciu, jakiego tam doznali, ostanie rzeczy w Terkaczach, a nade wszystko o Lusi. Ponieważ ten ostatni temat i jego najbardziej zajmował, zaspokoił więc zainteresowanie pani Szczerkowskiej, nie zapominając o najdrobniejszym szczególe. — Aha! A co to zaszło w pańskim wydawnictwie? — zapytała pani Szczerkowska — przeczytałam wzmiankę, że pan Piotrowicz ustąpił. — O, proszę pani — to był drobny zatarg — wyjaśnił — między zastępującym mnie panem Swojskim a Piotrowiczem, który jest krańcowo nieopanowany, jak pani wie. Otóż w wyniku tej scysji Piotrowicz usunął się. — No i pan, zdaje się, nie martwi się tym zbytnio? — Wcale nie, proszę pani. Swojski to bardzo zdatny i miły człowiek. Czy pani go zna? — Owszem, trochę. Robi wrażenie układnego. Przed kolacją Józef pożegnał się i pojechał do lokalu, w którym umówił się ze Swojskim. — Pan już tutaj? — zobaczył go z daleka. — I pan jest punktualny — pochylił głowę Swojski — punktualność, wbrew opinii pani Barbary, uważam wciąż za cnotę. — Jakże się miewa pani Krotyszowa? — Dziękuję panu, dobrze. Zakomunikowałem jej, że pan przyjechał, i wyraziła nadzieję, że ją pan zechce wkrótce odwiedzić. — Oczywiście, zrobię to w najbliższych dniach. — Będzie panu rada. Więc jest pan zdania, że numer nie należy do najgorszych? — Wyborny. A jak pan znajduje mój artykuł? — Świetny — z przekonaniem powiedział Swojski — źródłowy, zajmujący, doskonały. Spodziewam się, że będzie pan tak dobry i do następnego coś napisze? — Postaram się. Może o poglądach Słowackiego na demokrację? — Cudownie, ale chciałbym też pana namówić na coś ekonomicznego. — Ekonomicznego? — zdziwił się Józef. — Ależ ja się na tym nie znam. — Jednakże coś może pan napisać. Nie musi to być nic specjalnego. Przypuśćmy… rzut oka na obecne położenie gospodarcze kraju, albo analiza bilansu handlowego. Dostarczę panu potrzebne materiały i proszę mi wierzyć, że wszystko pójdzie gładko. — Oj — skrzywił się Józef — lepiej zamówić u któregoś z ekonomistów. — Ależ, panie — zaśmiał się Swojski — mnie nie o artykuł chodzi, lecz o pana. — Jak to o mnie? — No tak. Ponieważ pan zostanie prezesem zarządu Ligi Patriotyzmu Gospodarczego. Zatem byłoby dobrze, gdyby pan coś napisał, coś związanego z zagadnieniami patriotyzmu gospodarczego. Józef przełknął kanapkę z kawiorem, wypił łyk wermutu i powiedział: — Owszem, mogę Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Tadeusz Boy-Żeleński, Alfred Jarry, Max Elskamp, Louis le Cardonnel, Anatole France, Maria Dąbrowska, Daniel Defoe, Anton Czechow, Marceline Desbordes-Valmore, Stanisław Brzozowski, Dōgen Kigen, Anatol France, Władysław Anczyc, Konstanty Gaszyński, Charles Baudelaire, Henry Bataille, Rudyard Kipling, Bolesław Prus, Karl Gjellerup, Charles Baudlaire, Adam Asnyk, Michał Bałucki, Maria Konopnicka, Francis Jammes, Miguel de Cervantes Saavedra, Julius Hart, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Franciszek Karpiński, Casimir Delavigne, Aleksander Dumas, Zygmunt Gloger, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, , Antoni Czechow, Eurypides, Björnstjerne Björnson, Homer, Pedro Calderón de la Barca, Théodore de Banville, Klemensas Junoša, Anatole le Braz, Wiktor Gomulicki, Józef Czechowicz, Marija Konopnicka, Max Dauthendey, Joseph Conrad, Michaił Bułhakow, Alojzy Feliński, Tristan Derème, Johann Wolfgang von Goethe, Stefan Grabiński, Fryderyk Hölderlin, George Gordon Byron, Hans Christian Andersen, Charles Guérin, Louis Gallet, Maria De La Fayette, Hugo von Hofmannsthal, Joachim Gasquet, Aleksander Fredro, Denis Diderot, Jan Kasprowicz, Fryderyk Hebbel, Honore de Balzac, Fagus, Aloysius Bertrand, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Aleksander Brückner, Gustave Kahn, Rudolf G. Binding, Antonina Domańska, Wincenty Korab-Brzozowski, Stefan George, Charles Cros, Seweryn Goszczyński, Léon Deubel, E. T. A. Hoffmann, Alter Kacyzne, Theodor Däubler, Wiktoras Gomulickis, René Descartes, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, James Oliver Curwood, Stanisław Korab-Brzozowski, nieznany, Frances Hodgson Burnett, brak, Jean-Marc Bernard, Deotyma, Andrzej Frycz Modrzewski, Jacob i Wilhelm Grimm, Guillaume Apollinaire, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Do Kreolki W moje oczy — popiół prószy Idzie żołnierz borem, lasem Pomoc dajcie mi, rodacy ballada z tamtej strony Wyznanie Do Justyny Snycerzu, szukaj bacznie Do młodych Ideał kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Fotowoltaika Rzeszów bdb-biuro.eu |
www.mmlek.eu |