Tytuł: Kiwony Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz znajdzie jakiejś wzmianki o „Tygodniku Niezależnym”. Przejrzał wszędzie rubryki ruchu wydawniczego, na próżno, i już chciał odłożyć pismo, gdy wpadł mu w oczy tytuł wielkiego artykułu wstępnego: „Pomysł godny realizacji”. Zaciekawiony zaczął czytać. Okazało się, iż pomysłem zasługującym na realizację był pomysł… „znanego publicysty, a nowego redaktora „Tygodnika Niezależnego”, p. Swojskiego”. Józef jednym tchem przeczytał artykuł dwukrotnie i z jego piersi wyrwał się okrzyk: — Zwycięstwo! Z treści wynikało, że ten oto największy i najpoważniejszy dziennik z uznaniem podnosi inicjatywę podaną przez Swojskiego w „Tygodniku Niezależnym” stworzenia Ligi Przyjaciół Patriotyzmu Gospodarczego. Zadaniem Ligi byłaby rozsądna i umiarkowana akcja, daleka od histerii demagogicznej, a zmierzająca do poparcia produkcji krajowej przez unikanie (w miarę możności!) nabywania towarów pochodzenia zagranicznego. Niezależnie od tego Liga miałaby propagować zwiększenie konsumpcji produktów krajowych. Dziennik, który przed niespełna miesiącem gromił ze swych łamów „niedowarzone wybryki” tygodnika, teraz wyrażał się o tymże tygodniku z szacunkiem i sympatią. „W porozumieniu z redakcją „Tygodnika Niezależnego” — kończył się artykuł — możemy oświadczyć, iż w najbliższych dniach utworzony zostanie komitet organizacyjny Ligi, w skład którego wejdą zaproszeni przez inicjatorów przedstawiciele przemysłu, handlu, stowarzyszeń społecznych i zawodowych, władz państwowych i komunalnych oraz prasy”. Józef był oczarowany. Co za szczęście, że poznałem tego Swojskiego! Złoty człowiek. Pierwszą czynnością Józefa po przybyciu do Warszawy było kupienie ostatniego numeru „Tygodnika”. Wiedział wprawdzie, że w domu ma na pewno wszystkie numery, lecz chciał zaraz, jeszcze w taksówce, przerzucić choćby tytuły i zobaczyć podpisy. Na samym wstępie podana czarnym drukiem widniała notatka: „Od Wydawnictwa. — W związku ze zmianami, jakie ostatnio zaszły, naczelne kierownictwo naszego pisma objął p. Jan Swojski. Ustępującemu redaktorowi, p. Jackowi Piotrowiczowi, zarząd Wydawnictwa składa niniejszym serdeczne podziękowanie za jego twórczą i pełną poświęcenia pracę”. Co to może znaczyć? Czyżby Swojski dokonał cudu i załatwił się z Piotrowiczem polubownie? Taksówka stanęła. Józef polecił dozorcy domu uregulować należność i zająć się walizkami, sam zaś pędem pobiegł na górę. — No, jak się Piotr miewa — uścisnął starego — cóż tu się działo podczas mojej nieobecności?? — O, panicz się opalił! Dzięki Bogu, zdrowo wygląda — ucieszył się Piotr — a u nas… Po staremu. — I nic ważnego nie było? — Raz jeden tylko przyszedł ten pan, co to jest redaktorem. — No i co? — Wpuściłem go, bo nie chciał wierzyć, że panicza w domu nie ma. Krzyczał strasznie i rugał się, za przeproszeniem, paskudnymi słowami. — I poszedł sobie? — A no poszedł, ale całe mieszkanie obszukał. Nie chciałem pozwolić, ale akurat Marianny nie było, a ja takiemu sam rady nie dam. Obleciał wszystkie pokoje, krzycząc: — on tu musi być, to wszystko komedia — powiada — schował się — powiada — ja się nie dam na dudka wystrychnąć Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Alojzy Feliński, Charles Baudelaire, Jean-Marc Bernard, Tadeusz Boy-Żeleński, Klemensas Junoša, Wiktoras Gomulickis, Zygmunt Gloger, Gustave Kahn, Wiktor Gomulicki, Guillaume Apollinaire, E. T. A. Hoffmann, Theodor Däubler, Aloysius Bertrand, René Descartes, Fryderyk Hebbel, Charles Baudlaire, Karl Gjellerup, Jacob i Wilhelm Grimm, Aleksander Brückner, Deotyma, Casimir Delavigne, Maria De La Fayette, Tristan Derème, Alter Kacyzne, James Oliver Curwood, Fagus, Seweryn Goszczyński, Léon Deubel, Antoni Czechow, Władysław Anczyc, Denis Diderot, Stefan Grabiński, Józef Czechowicz, Hugo von Hofmannsthal, Wincenty Korab-Brzozowski, Maria Dąbrowska, Aleksander Dumas, Joseph Conrad, Frances Hodgson Burnett, Marija Konopnicka, George Gordon Byron, Antonina Domańska, Stefan George, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Adam Asnyk, Miguel de Cervantes Saavedra, Louis le Cardonnel, Anatole le Braz, Stanisław Brzozowski, Anatole France, Homer, Franciszek Karpiński, Johann Wolfgang von Goethe, Daniel Defoe, Pedro Calderón de la Barca, , Francis Jammes, Joachim Gasquet, Louis Gallet, Alfred Jarry, Julius Hart, Aleksander Fredro, Michaił Bułhakow, Dōgen Kigen, nieznany, Michał Bałucki, Rudyard Kipling, Björnstjerne Björnson, Théodore de Banville, Marceline Desbordes-Valmore, Charles Guérin, Jan Kasprowicz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Eurypides, Andrzej Frycz Modrzewski, Charles Cros, Max Dauthendey, Henry Bataille, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Anton Czechow, Konstanty Gaszyński, Maria Konopnicka, Fryderyk Hölderlin, Max Elskamp, brak, Hans Christian Andersen, Stanisław Korab-Brzozowski, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Anatol France, Bolesław Prus, Rudolf G. Binding, Honore de Balzac, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Krasnoludki Szydło w worku Wiersz ten ci święcę Der goldne Topf Hymn do piękna jesień polacy Księga dżungli In memoriam trzech wielkich aktorów Pan Grubas kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Fotowoltaika Rzeszów itever.biz |
www.mmlek.eu |